czwartek, 6 lutego 2014

Miła niespodzianka i stosik

Uwielbiam takie dni, gdy jedna rzecz może poprawić humor na cały dzień. Kiedy dostałam tajemniczego maila od Pani Oli Pawełczyk z Business and Culture nawet nie spodziewałam się, co może mnie spotkać. Zobaczcie jaka przemiła niespodzianka dziś do mnie trafiła.


Rewelacyjny sposób na promocję, prawda? Książki wcześniej zbyt dobrze nie kojarzyłam, ale teraz mam wielką ochotę się za nią zabrać. 

Miłość bez końca to kultowa opowieść o młodzieńczej miłości, o uczuciu, które staje się wyniszczającą obsesją
Szaleńcza miłość Davida i Jade, pożądanie, budząca się seksualność i wzajemna fascynacja, wybucha z siłą, której sami nie potrafią zrozumieć. Kiedy ojciec Jade przerażony intensywnością uczuć Davida zabrania młodym kontaktów, chłopak wymyśla sposób, jak wrócić do łask jej rodziców: wywoła pożar, z którego wszystkich uratuje. Jednak sytuacja szybko wymyka się spod kontroli i przeradza w koszmar. Davida czeka nieunikniona kara za to, co było dla niego najważniejsze - miłość bez końca do jedynej Jade.
Miłość bez końca została przetłumaczona na ponad 20 języków i sprzedana w nakładzie 2 milionów egzemplarzy.

Tymczasem idę pokroić marchewkowy torcik od Przystanku Piekarnia :) Pani Olu i Muzo dziękuję serdecznie!!

Pod koniec pochwalę się jeszcze nowymi nabytkami. Znak ma chyba najlepsze promocje z wszystkich znanych mi wydawnictw. Ten stosik kosztował mnie niecałe 70 złotych.


I jeszcze kilka bibliotecznych perełek:


46 komentarzy:

  1. Przez bezmiar nocy mam w planach, ale mniej pilnych :) Udanego czytania!

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, jak bardzo chciałabym przeczytać "Ogród wiecznych mgieł". Zazdroszczę . Czekam na wrażenia. Polecam "Błękitny zamek" i "Damę w opałach"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Ogród..." kupiłam bardzo tanio w księgarni Znaku. Sprawdź może jeszcze mają?

      Usuń
  3. Bardzo miłe są takie niespodzianki :)
    Musze koniecznie zajrzeć na te promocje w Znaku (ciekawe, czy jeszcze są?). Chętnie bym się obłowiła w parę książek :)
    Miłej lektury!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak :) Chyba jeszcze są. Ja akurat trafiłam na dużą obniżkę, bo każda książka kosztowała 9,90. Dziękuję :)

      Usuń
  4. Świetny stosik. Zazdroszczę Ci zwłaszcza ,,Ogrodu wieczornych mgieł" i ,,Błękitnego zamku".

    OdpowiedzUsuń
  5. "Egzekutor"! Ach, chciałabym już przeczytać kolejną książkę Cartera, ten człowiek potrafi sprawić, że czuje się po prostu trupa. Może brzmi to obrzydliwie dla niektórych, ale to jest jeden z dowodów na jego talent do pisania thrillerów. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś wolno pisze ten Carter, a szkoda, bo to pierwszorzędne thrillery :/

      Usuń
  6. Biblioteczny lepszy jednak. Jest Carter i Beckett, a z pierwszego nic mi się nie spodobało ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm stosik własny to trochę babski jest, bez żadnego kryminału :P

      Usuń
  7. Coś dla ciała i dla ducha, w obu przypadkach - smacznego :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak, Znak ma super te promocje;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przez bezmiar nocy *_* Ja mam po angielsku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę jeszcze przeczytać "Przez burze ognia" :)

      Usuń
  10. Wspaniała niespodzianka. :)

    Stwierdzam, że masz świetnie zaopatrzoną bibliotekę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To akurat książki z dwóch bibliotek, ale faktycznie są świetnie zaopatrzone :)

      Usuń
  11. Książki książkami, ale tego apetycznego ciacha to chyba najbardziej zazdroszczę! :D Powinno się z tego zrobić jakiś standard - bloger wraz z książką do recenzji zawsze dostaje coś pysznego. ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy to wyszłoby nam na zdrowie, ale byłoby cudnie :D

      Usuń
  12. Ale dobra wszelkiego. Niezbędnik muszę przeczytać, bo pierwsza mi się podobała bardzo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę się uzbierało :) Wiele osób polecam Niezbędnik, więc nic tylko brać się za czytanie :)

      Usuń
  13. "Niezbędnik..." jest przecudowny, więc czytaj tak szybko jak możesz. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale słodka niespodzianka! Piękny gest.
    Co do stosiku, interesujące nabytki. Większości nie znam, więc życzę miłego czytania i czekam na recenzje.

    OdpowiedzUsuń
  15. Och, naprawdę wspaniała niespodzianka:) Też zrobiłabym zdjęcie:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawe, jak Ci się spodoba "Wyspa Motyli' i "Malinche":)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja mama już po lekturze ":Wyspy..." ale ja tak szybko nie czytam :/

      Usuń
  17. Faktycznie spotkała Cie nie byle jaka niespodzianka, i na dodatek apetyczna :-)
    Na stronę Znaku nawet nie zaglądam, boję się o swoje finanse, bo to prawda, że mają najlepsze promocje :-)
    Stosik biblioteczny super czytałam "Egzekutora" - bardzo mi się podobał, a na Becketta od dawna choruję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też na stronę Znaku nie zaglądam, ale maila mi wysłali i jak zobaczyłam te promocje... :)

      Usuń
  18. Cudowna niespodzianka z tym torcikiem :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Niespodzianka bardzo sympatyczna. :) Super promocja, biblioteczne łowy ciekawe, koniecznie daj znać, jak wrażenia po przeczytaniu "Egzekutora." :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na wrażenia z Egzekutora będziesz musiała chwilę poczekać bo obecnie jest na końcu kolejki :P

      Usuń
  20. Niespodzianka jest rewelacyjna, pewnie była pyszna! :)
    A stosy książek super, kilka bym podebrała.

    OdpowiedzUsuń
  21. Też kupiłam "Kobietę, która spadła z nieba" i "Niezbędnik obserwatorów gwiazd" podczas promocji w Znak.pl :D

    OdpowiedzUsuń
  22. ale miły gest! Świetna niespodzianka :))

    OdpowiedzUsuń
  23. Po pierwsze - pomysł wydawnictwa rewelacyjny!:) Wcześniej nie zwracałam na książkę uwagi, a teraz aż się prosi o lekturę!:)
    Co do stosów - jestem ciekawa jak spodoba Ci się "Wyspa motyli":)
    Owocnej lektury!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dokładnie tak samo - też nie zwróciłam uwagi :) Dzięki!

      Usuń
  24. Bardzo ciekawe pozycje w Twoich stosach. Większość zdecydowanie w moim guście. Czekam na refleksje po lekturze. Miłego czytania

    OdpowiedzUsuń