sobota, 27 czerwca 2015

Na co do kina w wakacje?

Wczoraj skończył się rok szkolny 2014/15 i dla niektórych rozpoczęły się wakacje. Zazwyczaj jest to sezon ogórkowy w kinie, ale w tym roku będzie z czego wybierać. A to mój subiektywny przegląd filmowych zapowiedzi:

Dla fanów filmów sensacyjnych, sci-fi i filmów o superbohaterach


1 lipca na ekrany kin wejdzie długo oczekiwany Terminator: Genisys. Choć ja nie jestem fanką akurat tej serii, chciałabym zobaczyć Emilię Clarke (Daenerys z Gry o tron) w nowej roli.



Niedaleka przyszłość. W roku 2029 John Connor stoi na czele podziemia, walcząc z zagrażającymi ludzkości cyborgami. W tej nierównej walce musi zmierzyć się z siłami przeszłości i … przyszłości. Aby zapewnić sobie życie, wysyła w przeszłość zaufanego porucznika Kyle'a Reese'a, który musi uratować matkę Connora przed śmiercią. Ale to, czego się dowiaduje, zmienia wszystko. Oprócz Ziemi A i Ziemi B istnieje jeszcze jedno uniwersum – C, które ma stać się miejscem dla ludzkości. Tymczasem SkyNet szykuje się do najpotężniejszej wojny w dziejach. Wojny, której celem jest zgładzenie gatunku ludzkiego.




Studio Marvel prezentuje kolejny swój film. Tym razem 17 lipca na ekrany kin trafia Ant-Man.


Zawodowy oszust Scott Lang (Paul Rudd) aka Ant-Man, za sprawą niezwykłego kostiumu potrafi zmniejszać się do rozmiarów mrówki, zyskując jednocześnie nadludzką siłę. Gdy świat stanie w obliczu nowej generacji zagrożeń, Ant-Man wraz ze swoim mentorem doktorem Hankiem Pymem (Michael Douglas), zaplanuje skok, który może zapobiec katastrofie.



A może film sci-fi na wesoło? Jeśli macie ochotę na coś typowo rozrywkowego to 24 lipca w kinach będzie można obejrzeć film Piksele.



Kultowi bohaterowie gier lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych powracają. Pac-Man, wielki goryl Donkey Kong, kosmici ze "Space Invaders" najadą Ziemię z kosmosu cyberprzestrzeni. Pamiętacie jak chcieliście ich ustrzelić? Teraz wezmą odwet. Nawet pozytywni bohaterowie gier przejdą przemianę i staną się superzłoczyńcami, których jedynym celem jest zamienienie świata w piksele. Ludzkość znajdzie się w prawdziwym niebezpieczeństwie, znikną miasta, a na ulicach będzie grasował pożerający wszystko wielki Pac-Man. Jeśli myślicie, że macie siedem żyć… Na ratunek światu przyjdzie szkolny kolega prezydenta Stanów Zjednoczonych (Kevin James) - mistrz gier komputerowych sprzed lat, dziś instalator kablówki Sam Brenner (Adam Sandler).



Jeśli nie macie jeszcze dość filmów o superbohaterach to studio Twentieth Century Fox przygotowało kolejną wersję Fantastycznej Czwórki, która w kinach już 14 sierpnia.



Fantastyczni superbohaterowie, jakimi ich jeszcze nie oglądano: w nowym wydaniu, nowej konwencji i w nowej obsadzie aktorskiej. Historia czworga outsiderów, którzy przenoszą się to alternatywnego i pełnego niebezpieczeństw świata, gdzie ulegają zdumiewającej przemianie i nabierają niezwykłych mocy. Po powrocie muszą się nauczyć wykorzystać swoje nowe umiejętności i ocalić Ziemię przed potężnym wrogiem, który niegdyś był ich przyjacielem.



Jeśli macie dość filmów o superbohaterach i wolicie bardziej tradycyjny film sensacyjny to może 21 sierpnia wybierzecie się na nowy film Guy'a Ritchie'go Kryptonim U.N.C.L.E?




Na początku 1960 roku, w szczytowym okresie zimnej wojny, organizacja The Man From Uncle (United Network Command for Law Enforcement) koncentruje się na relacjach miedzy agentami CIA Solo i KGB Kuryakina. Dwie drużyny sprzymierzają się wspólnej misji, aby zatrzymać tajemniczą, międzynarodową organizację przestępczą, której działania mogą zaburzyć równowagę świata poprzez swoją technologię i siły broni jądrowej. Jedynym tropem jest córka zaginionego, niemieckiego uczonego, który jest kluczem do infiltracji organizacji przestępczej. Ścigając się z czasem, muszą go odnaleźć i zapobiec światowej katastrofie.



Pod koniec wakacji, czyli 28 sierpnia na ekrany kin zawita nowy Hitman: Agent 47. Zwiastun zapowiada niezłą rozrywkę.


Bohater bijącej rekordy popularności serii gier komputerowych "Hitman", powraca w nowym wydaniu. Tytułowego agenta 47 zaprojektowano genetycznie, by był najbardziej skutecznym zabójcą w historii. Jest znany tylko z ostatnich dwóch cyfr kodu, który wytatuowano mu na karku. Obdarzony niezwykłą siłą, szybkością i inteligencją jest niepokonaną maszyną do zabijania. Musi stawić czoło ogromnej korporacji, która planuje odkryć jego przeszłość i stworzyć armię super zabójców. Łączy siły z młodą kobietą, która może mu pomóc i razem wypowiadają wojnę śmiertelnemu wrogowi.


Dla fanów komedii i filmów animowanych

 Szturmem do kin ruszyły dzieci, młodzież i dorośli, bo 26 czerwca na ekranach kin pojawiły się Minionki :)



Film zabierze nas w przeszłość, dzięki czemu poznamy historię Minionków - od zarania dziejów do czasu, gdy w ich życiu pojawił się Gru. Minionki zawsze potrzebowały złego przywódcy, służyły już T. Rexowi, Czyngis-chanowi, Napoleonowi, a nawet hrabiemu Drakuli, tyle tylko, że… wszystkich ich przypadkowo zgładziły. Teraz, kiedy nie mają komu służyć, są pogrążone w rozpaczy. Minionki Kevin, Bob i Stuart desperacko poszukując zła, przemierzają cały świat. Po drodze detronizują królową Elżbietę II i wplątują się w najdziwniejsze przygody. Na Florydzie, podczas tajemnej konwencji złoczyńców poznają Scarlett Overkill (w wersji oryginalnej głosu użyczyła jej Sandra Bullock), pierwszy w historii tak czarny kobiecy charakter. W niej cała nadzieja.



Miłośnicy francuskich komedii od 26 czerwca mogą wybrać się na Lato w Prowansji. W roli głównej Jean Reno.

 
Wzruszająca, pełna pozytywnej energii, ciepła i humoru podróż do jednego z najbardziej malowniczych zakątków na świecie – słonecznej Prowansji. Za kamerą scenarzystka wielkiego dzieła Ridleya Scotta – "1492 – Wyprawa do raju". W roli ekscentrycznego dziadka, który parze zbuntowanych nastolatków daje prawdziwą szkołę życia (i uczuć) – niezawodny Jean Reno ("Faceci od kuchni", "Leon zawodowiec"). Mieszkający w Paryżu Lea i Adrian są typowymi nastolatkami – nieco zagubieni, zbuntowani, nierozłączni ze swoimi tabletami i smartfonami. Gdy okazuje się, że małżeństwo ich rodziców wisi na włosku, zostają wysłani z młodszym braciszkiem na południe Francji, do dziadka, którego nie wiedzieli od lat. Paul (Jean Reno) okazuje się dziarskim, choć nieco zrzędliwym starszym panem. Dziadek zafunduje wnukom-mieszczuchom twardą lekcję życia, organizując im niezwykłe wakacje, których nigdy nie zapomną.



Na najnowszą animację Pixara, W głowie się nie mieści, czeka dużo dzieci i dorosłych. Zapowiada się naprawdę fajnie. W kinach już 1 lipca.


Kiedy Riley wraz z rodzicami opuszcza rodzinne strony i przenosi się do San Francisco, usiłuje dostosować się do nowej sytuacji. Jak każdym z nas, bohaterką kierują emocje: Radość, Strach, Gniew, Odraza i Smutek. Dorastanie bywa trudne, także dla Riley. Chociaż Radość robi wszystko, by utrzymać pozytywną atmosferę, dziewczynce nie jest łatwo odnaleźć się w nowym mieście, domu i szkole…



Dla miłośników dramatów

Jeśli nie macie ochoty na film akcji ani komedię to może skusicie się na nowy film z Alem Pacino i Holly Hunter? W kinach od 26 czerwca Manglehorn.





Angelo Manglehorn (Al Pacino) nigdy nie pogodził się z utratą kobiety, która była miłością jego życia. Żyje samotnie, pogrążony we wspomnieniach, większą bliskość czując do swojego kota niż do ludzi, których spotyka na co dzień. Przed laty sprowadził się do małego miasteczka, gdzie niewielu mieszkańców zna tajemnice z jego przeszłości. Jedyne osoby, z którymi utrzymuje sporadyczne kontakty, to zajęty karierą syn (Chris Messina) oraz zamieszany w podejrzane interesy dawny uczeń (twórca „Spring Breakers” Harmony Korine). Raz w tygodniu Manglehorn celebruje swój mały rytuał: odwiedza lokalny bank, w którym pracuje intrygująca go kobieta (nagrodzona Oscarem za rolę w „Fortepianie” Holly Hunter). Para samotników nawiązuje nić porozumienia, ale gdy dzielący ich dystans zacznie maleć, Manglehorn niespodziewanie znajdzie się na emocjonalnym rozdrożu. Będzie zmuszony dokonać wyboru między bezpiecznym życiem w cieniu przeszłości, a nieznanym, które może przynieść każdy nowy dzień.



Jeśli nie chcecie oglądać kolejnego amerykańskiego filmu, to może wybierzecie się na francuski dramat Francoisa Ozona? Nowa dziewczyna w kinach od 3 lipca.




Claire i Laura to najlepsze przyjaciółki od dzieciństwa. Są nierozłączne i dzielą ze sobą wszystkie najważniejsze momenty życia. Pewnego dnia Laura zapada na ciężką chorobę i wkrótce potem umiera. Claire popada w depresję. Chcąc sobie poradzić ze stratą, zaczyna pomagać Davidowi – mężowi przyjaciółki, który samotnie wychowuje niemowlę. Kobieta nie wie jednak, że mężczyzna ukrywa przed światem mroczny sekret. Podczas niezapowiedzianej wizyty w domu Laury i Davida, Claire natyka się na tajemniczą Virginię. Nowa dziewczyna ma na sobie ubrania Laury, a w jej twarzy jest coś niepokojąco znajomego.



A może dramat historyczny na podstawie powieści Thomasa Hardy'ego? Z dala od zgiełku w kinach od 17 lipca.





Anglia, połowa XIX stulecia. Młoda i piękna Bathsheba Everdene dziedziczy wielką farmę, postanawia walczyć o jej utrzymanie i swą niezależność w świecie zdominowanym przez mężczyzn. Trzech z nich rywalizuje o jej względy, co prowadzi do nieuchronnego konfliktu.




31 lipca do kin pognają pewnie fani powieści Johna Green'a. Wydaje się, że Papierowe miasta mogą być niezłym pomysłem na letni seans.

 
Ekranizacja bestsellerowej powieści Johna Greena, autora ”Gwiazd naszych wina”. Quentin Jacobsen - dla przyjaciół Q - od zawsze jest zakochany we wspaniałej koleżance, zbuntowanej Margo Roth Spiegelman. W dzieciństwie przeżyli razem coś niesamowitego, teraz chodzą do tego samego liceum. Pewnego wieczoru w przewidywalne, nudne życie chłopaka wkracza Margo w stroju nindży i wciąga go w niezły bałagan. Po czym znika. Quentin wyrusza na poszukiwanie dziewczyny, która go fascynuje, idąc tropem skomplikowanych wskazówek, jakie zostawiła tylko dla niego. Żeby ją odnaleźć, musi pokonać setki kilometrów. Po drodze przekonuje się na własnej skórze, że ludzie są w rzeczywistości zupełnie inni niż sądzimy.



Na sam koniec najnowszy film Woody'ego Allena. 14 sierpnia w kinach pojawi się Nieracjonalny mężczyzna.



Macie swoich faworytów, czy w wakacje nie chodzicie do kina?

poniedziałek, 15 czerwca 2015

"Książka, której nie ma" Santiago Pajares

Najpierw zauroczyła mnie okładka - absolutnie przecudowna, jedna z najładniejszych jakie widziałam, jedna z najpiękniejszych jakie mam na swoich półkach. Na szczęście środek okazał się równie uroczy.


David Perralta to 35-letni pracownik wydawnictwa Khoan, znanego przede wszystkim z wydania jednej z najpopularniejszych sag fantasy pt. "Spirala". Autorem bestselerowej serii książek jest tajemniczy Thomas Maud, który nie pokazuje się publicznie, nie udziela wywiadów, i jak wieść gminna głosi jego prawdziwą tożsamość zna jedynie właściciel wydawnictwa. Od czterech lat zniecierpliwieni czytelnicy czekają na kolejną książkę Mauda. Problem w tym, że wydawca nie otrzymał od autora kolejnego tomu i jak wyznaje Davidowi: nikt tak na prawdę nie wie, kto jest autorem "Spirali". Sytuacja staje się nagląca, gdyż Khoan sprzedał już prawa do nieistniejącego dzieła. Przyszłość wydawnictwa i praca Davida wiszą na włosku, więc szef wysyła go z misją - ma odszukać Mauda i za wszelką cenę zdobyć kolejny tom bestsellerowej sagi. Enigmatyczne wskazówki prowadzą go do małej miejscowości w Pirenejach. W tym samym czasie w Madrycie egzemplarz "Spirali" miesza w życiu czwórki ludzi - świeżo rozwiedzionej sekretarki Elsy, jej siostrzenicy Marty, narkomana Frana i informatyka Raqueny.

Głównym bohaterem powieści Pajaresa jest David, zdolny redaktor marzący by odkryć kolejnego Hemingwaya. Misja, którą powierza mu szef zbiega się z problemami w życiu osobistym. Żona Davida, Silvia narzeka na ciągłe wyjazdy męża. By zapobiec katastrofie i upiec dwie pieczenie na jednym ogniu David zabiera Slivię na wakacje do Bredagos - wioski w Pirenejach, gdzie ma nadzieję odszukać Thomasa Mauda. David wchodzi na niebezpieczną ścieżkę, okłamuje żonę i przyjaznych mieszkańców wioski. Tak rozpoczyna się jego przygoda, która na zawsze zmienia jego życie. David to postać sympatyczna, której od razu zaczyna się kibicować. Jego podróż jest pełna wzlotów i upadków, a wydarzenia komiczne przeplatają się z poważnymi. Choć David i jego poszukiwania to główny temat książki Pajares wprowadza też wątki poboczne, które w finale subtelnie się łączą.

"Książka, której nie ma" to ciepła opowieść o książkach, miłości i sile przyjaźni. Momentami trochę przewidywalna i przesłodzona, ale urocza i sympatyczna. Przeczytałam z przyjemnością i wciąż marzę o książce na miarę "Spirali".

Za książkę dziękuję wydawnictwu Pascal.



niedziela, 7 czerwca 2015

Zapowiedzi czerwcowe

Po obfitym w książkowe nowości maju czas na trochę spokojniejszy czerwiec. Mnie zainteresowały te książki:

"Aminata - siła miłości" Lawrence Hill


,,Aminata. Siła miłości” to niezwykła opowieść o losach Aminaty Diallo, urodzonej w 1745 roku w zachodnioafrykańskiej wiosce Bayo. Jedenastoletnia Aminata, porwana przez brytyjskich handlarzy niewolników, zdołała przetrwać podróż przez Atlantyk i znalazła się w Karolinie Południowej. Niepogodzona z losem, gdy tylko nadarzyła się sposobność, ucieka z niewoli, rozpoczynając tym samym wielką podróż do domu. Historia Aminaty to opowieść o przyjaźni, miłości i pełnej determinacji walce o uwolnienie się spod jarzma niewoli.

Lawrence’owi Hillowi udało się stworzyć trzymającą w napięciu i boleśnie prawdziwą opowieść o niezłomnej kobiecie – wstrząsające, zapierające dech w piersiach arcydzieło.

 „Dom przy alei Rothschildów” Stefanie Zweig


 Frankfurt, 1900 rok. Betsy, inteligentna, racjonalna i młoda kobieta oraz jej mąż Johann Isidor, rzutki przedsiębiorca z niemałą fortuną, wprowadzają się do domu przy alei Rothschildów 9. Są szczęśliwi, mają dziecko. Wkrótce przyjdą na świat kolejne. Nie minie jednak wiele lat, gdy na powierzchni harmonijnej sielanki pojawią się pierwsze oznaki zbliżającej się katastrofy…
Wybucha I wojna światowa. Zmienia ona życie Niemców, a w szczególności tych pochodzenia żydowskiego, którzy od nowa muszą uporządkować swój świat i zrewidować wartości, którymi się dotąd kierowali.
Stefanie Zweig otwiera drzwi do niezwykłego świata. Pozornie dobrze znanego, a jednak odległego – do świata, w którym rozgrywa się niezwykle barwne i ciekawe, choć naznaczone trudnymi wyborami życie bohaterów. Dzięki wyobraźni, dbałości o historyczny szczegół i głębokiemu poczuciu człowieczeństwa ta bestsellerowa autorka przedstawia losy żydowskiej rodziny mieszkającej we Frankfurcie do 1917 roku.
„Dom przy alei Rothschildów” – pierwszy tom sagi rodzinnej – staje się symbolem czasu, który na nowo określił bieg historii Europy.

"Kobieta z czerwonym notatnikiem" Antoine Laurain



Czarująca i kunsztowna opowieść o tym, jak impuls i ciekawość niepostrzeżenie przeradzają się w żarliwe miłosne śledztwo.
Laurent, znalazca damskiej torebki podąża tropem zapisków pisanych kobiecą ręką w czerwonym notatniku. Z dnia na dzień autorka notatek coraz bardziej go intryguje, a rozpalona wyobraźnia podsuwa mu nieodparte wizje tajemniczej kobiety, która jakby zapadła się pod ziemię. Znaleźć tą jedyną pośród milionów Paryżanek – temu zadaniu oddaje się Laurent z detektywistyczną skrupulatnością i zapałem kochanka, a miejskie zakamarki odsłaniają przed nim swoje sekrety…
Ta romantyczna historia mogła wydarzyć się tylko w Paryżu…
Brawurowo prowadzona i pełna humoru opowieść o ludzkich marzeniach, obawach i nadziejach.

"Samobójcy z końca świata" Leila Guereiro

Prawdziwa historia. W Las Heras w Patagonii młodzi ludzie odbierają sobie życie, a z tajemniczej listy krążącej po miasteczku znikają kolejne nazwiska…
Las Heras, miasteczko-widmo w prowincji Santa Cruz w Patagonii, położone na tytułowym końcu świata, z dala od szumu i zgiełku wielkich miast, kryje mroczną tajemnicę… W latach 1997-1999 młodzi ludzie z niewyjaśnionych przyczyn popełniali samobójstwa. Trzy lata później autorka książki prowadzi dziennikarskie śledztwo: rozmawia z sąsiadami ofiar, poznaje ich środowisko i szuka przyczyny tych drastycznych wydarzeń.

"Te chwile" Herbjorg Wassmo

W najnowszej książce Herbjorg Wassmo zostajemy wciągnięci w fascynującą historię, która toczy się przez wiele lat, a właściwie przez całe życie. Podróż jest długa i trudna od dziewczynki, która dorastała w biedzie w Vesteralen, do pisarki u szczytu sławy, należącej do artystycznej elity kraju.
Podobnie jak Tora i Dina we wcześniejszych powieściach Wassmo, tak i tutaj powoli wyłania się przed nami postać głównej bohaterki. Wrażliwej i nieskończenie silnej. Serce i ból.
„Te chwile” to z jednej strony fascynujący utwór o dorastaniu i rozwoju, z drugiej zaś ujawnienie drastycznej prawdy o głównej bohaterce, o byłym mężu, matce i ojcu, o mężczyznach, z którymi łączyły ją relacje uczuciowe, a których czytelnik może łatwo zidentyfikować.

"Zupełnie niespodziewane zniknięcie Atticusa Craftsmana" Mamen Sanchez


Kryminał, komedia omyłek i romans w jednym. Dla fanów „Stulatka, który wyskoczył z okna i zniknął”.
Atticus Craftsman w każdą podróż zabiera zapas Earl Greya i podręczną biblioteczkę. Również do Madrytu, gdzie ma zamknąć upadające wydawnictwo. Jednak nie spodziewa się, że dynamiczna i niezwykłej urody załoga zrobi wszystko, by ocalić firmę. Po Atticusie ginie wszelki ślad. Śledztwo jest trudne, bo zauroczony detektyw wcale nie chce go zakończyć, a zatracony Atticus wcale nie chce się odnaleźć. Choćby miał zaryzykować nawet wyczerpanie zapasów Earl Greya.
"Poza mapą" Alistair Bonnet
 
Najnowsza książka Bonnetta to swego rodzaju atlas niezwykłych i nietypowych miejsc, białych plam na oficjalnych mapach świata. W epoce map Google’a, może się nam wydawać, że cały świat został już dokładnie opisany, oznaczony i obfotografowany. A tymczasem wciąż istnieją miejsca, których na oficjalnych mapach nie znajdziemy: zaginione miasta, zapomniane wyspy, fatalne miejsca. „Poza mapą” opisuje więc na przykład Eyl, stolicę somalijskich piratów, czy Sealand – opuszczoną platformę przeciwlotniczą u wybrzeży Wielkiej Brytanii, którą jej mieszkaniec ogłosił suwerennym narodem, zaś swoją żonę ogłosił jego księżniczką. Inne takie miejsca to chociażby New Moore, wyspa która wyłoniła się z zatoki bengalskiej w 1970 roku po przejściu przez jej wody potężnego cyklonu, czy Żeleznogorsk (wcześniej Krasnojarsk-26), zamknięte podziemne miasto na terytorium Rosji, którego głównym celem jest produkcja plutonu.

"Koszmarna cisza" Wulf Dorn


Psychiatra Jan Forstner od dwudziestu trzech lat cierpi z powodu utraty brata. Sven przepadł bez śladu w zagadkowych okolicznościach. Pozostało po nim tylko nagranie na dyktafonie, który chłopcy mieli przy sobie tragicznej nocy. Na kasecie Sven wypowiada krótkie zdanie, a potem następuje cisza. Od tego czasu Jana męczą go koszmary…
Po latach dorosły Jan przeżywa załamanie nerwowe, spowodowane rozpadem małżeństwa i utratą pracy, i postanawia wrócić do rodzinnego miasta. Tam pomocną dłoń wyciąga do niego dyrektor kliniki psychiatrycznej i proponuje mu etat.
Wkrótce Jan staje się świadkiem samobójstwa. Razem z dziennikarką Carlą Weller trafia na ślad dramatycznych zdarzeń, które rozegrały się w murach kliniki. Zdarzeń, które miały bezpośredni związek z jego przeszłością.
"Znalezione nie kradzione" Stephen King
 
„Pobudka, geniuszu” – tymi niepokojącymi słowami zaczyna się opowieść o psychopatycznym czytelniku, którego literatura popycha do zbrodni.
Geniuszem jest John Rothstein, autor porównywany z J.D. Salingerem, twórca słynnej postaci Jimmy’ego Golda, który jednak od kilku dekad nie wydał żadnej książki. Czytelnikiem – Morris Bellamy, wściekły nie tylko o to, że jego ulubiony autor przestał publikować nowe powieści, lecz także dlatego, że sprzedał nonkonformistyczną postać Jimmy’ego Golda dla zysków z reklam. Morris wymierza Rothsteinowi karę najdotkliwszą z możliwych. Zabija go i opróżnia jego sejf z gotówki. Kradnie też notesy zawierające co najmniej jedną niewydaną jeszcze powieść z Goldem. Morris ukrywa swój skarb, po czym za inne przestępstwo trafia do więzienia. Kilka dekad później chłopiec o nazwisku Pete Sauberg znajduje ukryty łup Bellamy’ego. Teraz Bill Hodges, Holly Gibney i Jerome Robinson muszą ratować chłopca i jego rodzinę przed mściwym Morrisem, który po trzydziestu pięciu latach, ogarnięty jeszcze większym obłędem, wychodzi na wolność.

"Buźka" Sophie Hannah

 
Alice Fancourt to świeżo upieczona mama. Po raz pierwszy od porodu postanawia wyjść z domu, pozostawiając córeczkę pod opieką jej ojca. Gdy dwie godziny później kobieta wraca, zastaje męża śpiącego w łóżku na piętrze, a w dziecięcym pokoju… zupełnie inne niemowlę. Alice nie ma wątpliwości — ktoś podmienił dziecko. Jej obaw nie podziela jednak mąż, który oskarża ją o utratę zmysłów. Depresja poporodowa? A może skrzętnie zaplanowana zbrodnia? W sprawę zostaje włączona policja. Za kilka dni mają zostać przeprowadzone testy DNA. Tymczasem Alice wraz z dzieckiem znikają…
„Buźka” to znakomity, trzymający w napięciu thriller psychologiczny. Sophie Hannah – autorka międzynarodowego hitu „Inicjały zbrodni” oraz bestsellerowego „Błędu w zeznaniach” – udowadnia, że nie bez powodu to właśnie ją wnuk Agathy Christie wyznaczył do kontynuowania przygód Herkulesa Poirota.

"Skandale złotej ery Hollywood" Anne Helen Petersen

Jeśli kiedykolwiek myślałeś, że dawniej aktorstwo i skandale się wykluczały, a celebryci żyli spokojnym, przyzwoitym życiem to się mylisz.
Seks, zdrady, nieślubne dzieci,narkotyki i tajemnicze zgony. Brzmi znajomo? To nie nagłówki dzisiejszych brukowców, lecz codzienność Hollywood od początku jego istnienia.
Poznaj Fabrykę Snów, w której pojęcie skandalu ewoluowało od życia w konkubinacie po bigamię, gwałty i oskarżenia o morderstwa. Hollywood, w którym jedna plotka niszczyła karierę i życie. Miejsce, w którym ekscesy, prowokacje i wyuzdanie były na porządku dziennym, a kokainę podawano w kryształowych cukiernicach.
W rolach głównych m.in.:
Bigamista i biseksualny idol kobiet – Rudolph Valentino
„Brzydkie kaczątko” Hollywoodu, uzależniona od środków odchudzających – Judy Garland
Platynowa piękność, którą zabiła farba do włosów – Jean Harlow
Arogancki buntownik i ryzykant – James Dean
W książce Anne Helen Petersen plotka przeplata się z historią.

"Krew na śniegu" Jo Nesbo
 
 Olav zarabia na życie jako płatny morderca. Nie ma przyjaciół ani rodziny. Pewnego dnia spotyka kobietę swoich marzeń, ale… Po pierwsze, ona jest żoną jego szefa. Po drugie, Olav właśnie dostał zlecenie, by ją zabić.

"Dziewczyna z zegarem zamiast serca" Peter Swanson


Gdy George po raz pierwszy spotkał Lianę Decker, miała osiemnaście lat i była studentką pierwszego roku college’u w Sweetgum na Florydzie. Przez cały semestr byli nierozłączni. Kiedy więc otrzymał wiadomość, że w Święta Bożego Narodzenia Liana popełniła samobójstwo, był zdruzgotany.
Gdy jednak odwiedził jej zrozpaczonych rodziców, zorientował się, że stojące na kominku zdjęcie ich córki nie przedstawia Liany, którą znał. Kim więc była dziewczyna, którą tak bardzo pokochał i która tak nagle zniknęła?
Niespodziewanie, po dwudziestu latach, w pewien zwyczajny piątkowy wieczór George w pięknej kobiecie, która zjawia się w barze, rozpoznaje swoją dawną miłość, która zniknęła kiedyś bez śladu…

"W krainie kolibrów" Sofia Caspari


Latem 1863 roku Anna i Viktoria zaprzyjaźniają się na statku do Buenos Aires – ówczesnej ziemi obiecanej dla tysięcy Europejczyków. Młode kobiety dzieli prawie wszystko. Zakochana Viktoria płynie do swego męża Humberto, syna bogatego plantatora. Nie martwi się o swój los, rozkoszuje się luksusową podróżą, śmieje się głośno i odważnie patrzy życiu w oczy. Anna jest służącą – ma dołączyć do bliskich, którzy już od roku mieszkają w Argentynie. Jej serce wypełnia obawa przed nieznanym.
W odległym kraju, z którym obie kobiety wiążą wielkie nadzieje, ich drogi z początku się rozchodzą. Przyszłość Viktorii będzie pełna zaskoczeń, Annę zaś czekają złe wieści…
„W krainie kolibrów” to pierwszy tom żywiołowo opowiedzianej sagi rozgrywającej się na tle zapierającej dech argentyńskiej panoramy. Sofia Caspari zabierze Cię w podróż pełną dramatycznych zwrotów a akcji, barwnych postaci i namiętnych historii miłosnych.

Na mojej liście zakupów są "Te chwile", "Znalezione, nie kradzione". Chętnie kupiłabym też "Poza mapą" i "Samobójców z końca świata".

poniedziałek, 1 czerwca 2015

Podsumowanie maja

Maj to jeden z moich ulubionych miesięcy. Uwielbiam wiosnę, a poza tym dzięki Warszawskim Targom Książki przeżywam w maju wiele pozytywnych emocji. Niestety jeśli chodzi o pogodę to niestety nie rozpieszczała nas ona. Za to Targi udały się na piątkę :) Książkowo było właściwie spokojnie - 8 przeczytanych książek stało się normą w tym roku. Jedynie 3 książki w tym roku to pozycje biblioteczne! Jedną książkę pożyczyłam od koleżanki, 2 były recenzenckie i 2 własne, w tym jedna "z półki", w ramach wyzwania 12 książek na 2015 rok. Skreśliłam też dwie pozycje z listy 100 książek które muszę przeczytać. Najlepszymi książkami miesiąca zostają "Na pastwiska zielone" i "Jaśnie pan".



 1. Sharon Bolton "Mroczne przypływy Tamizy" - Bolton odrobinę gorsza od poprzednich książek z cyklu 6.5/10


2. Anne B. Ragde "Na pastwisku zielonym" - moją opinię o całej trylogii mogliście przeczytać tu
7.5/10

3. Jo Baker "Dworek Longbourn" - przeciętna powieść z Elizabeth Benet i panem Darcy'm w tle 5.5/10

4. Tom Robb Smith "Ofiara 44" - niezły amerykański thriller z akcją w ZSRR 6.5/10

5. Pierre Lemaitre "Koronkowa robota" - moja opinia tu 7/10

6. Camilla Lackberg "Pogromca lwów" - kolejna niezła powieść z wytwórni Lackberg 7/10

7. Jaume Cabre "Jaśnie pan" - moja opinia tu 7.5/10

8. Johan Theorin "Duch na wyspie" - ostatnia część kwartetu olandzkiego 7/10





Filmowo trochę lepiej niż ostatnio, bo 5 filmów. Najgorszym filmem miesiąca zostaje Jupiter: Intronizacja, czyli produkcja sc-fi, która była tak nudna, że musiałam oglądać ją na raty. Lepsze wrażenie zrobiły na mnie Gość, Motyl:Still Alice, Zabójcy bażantów i Kingsman:Tajne służby.

Serialowo trwa posucha, bo pokończyła się większość moich seriali. Polecacie coś na lato?

A z planów książkowych, oprócz uczestnictwa w Big Book Festival planuję to:



Jest to plan maksimum, przewiduję, że niektóre książki, będę czytać już w lipcu. Na pierwszy ogień idzie "Książka, której nie ma" - już zaczęłam i chyba będzie dobrze. Później pewnie "Chan al-Chalili". 

Od września szykują mi się spore zmiany w pracy, więc muszę trochę popracować nad językiem angielskim dlatego w czerwcu i w wakacje będę zajmować się jeszcze tym: