Pewniak jest w marcu właściwie tylko jeden, a jest to "Drugie życie" S.J. Watson. Ciekawe czy dorówna dobremu "Zanim zasnę".
Julia Plummer wiedzie spokojnie
życie na przedmieściach Londynu. Mieszka ze swoim o 10 lat starszym
mężem, uznanym chirurgiem oraz adoptowanym synem Connorem, z wychowaniem
którego nie mogła sobie poradzić jego biologiczna matka, młodsza
siostra Julii, Kate.
Sielankowe
życie rodziny przerywa tragiczna wiadomość o śmierci Kate, która została
brutalnie zamordowana na ulicach Paryża. Gdy śledztwo policji utyka w
martwym punkcie, Julia bierze sprawy w swoje ręce.
Kobieta
dowiaduje się, że jej siostra zawierała znajomości z mężczyznami za
pośrednictwem Internetu i umawiała się z nimi na intymne spotkania.
Wkrótce sama w sieci poznaje mężczyznę, który sprawia, że traci nad sobą
kontrolę. Szukając odpowiedzi na kolejne pytania, stawia na szali swoje
małżeństwo, rodzinę, a nawet życie.
Sporą szansę na zakup ma też "Fatum i furia" Lauren Groff, powieść robiąca furorę na Zachodzie.
„Fatum i furia” jest jak rozsypująca się układanka. Gdy wszystko wydaje
się jasne, prawda zaczyna wychodzić na jaw. „Fatum” to opowieść
Lancelota o spotkaniu kobiety, która odmieniła jego życie, w „Furii”
Mathilde mówi o tym, jak było naprawdę. Dwadzieścia cztery lata, dwoje
ludzi. Misternie splecione perspektywy porywają i hipnotyzują, a
nieoczekiwany zwrot akcji sprawia, że czytelnik musi zakwestionować
wszystko, co do tej pory wiedział o związku Lancelota i Mathilde.
Pokazując ciążące nad człowiekiem fatum i władające nim demony – furie,
Lauren Groff odkrywa istotę bliskości i samotności, porusza to co
sekretne, skrywane i mroczne. O tej powieści nie da się zapomnieć.
Chciałabym też przeczytać trzeci tom perypetii rodziny Cavendishów, czyli "Bramy Rutherford Park" Elizabeth Cooke.
Chciałabym też przeczytać trzeci tom perypetii rodziny Cavendishów, czyli "Bramy Rutherford Park" Elizabeth Cooke.
Ostatni tom trylogii dziejącej się w południowej Anglii.
Charlotte Cavendish marzyła o swoim starym domu w Rutherford Park. Jest kwiecień 1917 roku. Ma dziewiętnaście lat. I wszystko powoli się zmienia. Na kontynencie wciąż szaleje wojna, na której walczy jej brat. Małżeństwo rodziców chwieje się w posadach, ponieważ jej matka uległa uroczemu Amerykaninowi, który cudem uniknął śmierci, gdy zatonął liniowiec „Lusitania”. William Cavendish powoli dochodzi do siebie po zwale serca i choć jego życie stało się pasmem udręk, wciąż zakłada tę samą maskę chłodnego arystokraty. Pocieszenie znajduje w swojej córce Louise.
Nie wszystko jednak jest ponure. Charlotte wychodzi za mąż za Prestona, niewidomego żołnierza, któremu pomagała wrócić do zdrowia. Jej rodzice nie mogą być bardziej szczęśliwi z tego powodu. Młody człowiek pochodzi z szanowanej i bogatej rodziny z hrabstwa Kent. Jest solidny i godny szacunku. Cavendishowie mają nadzieję, że będzie w stanie okiełznać ich upartą córkę.
Ale w miarę upływu czasu Charlotte dochodzi do wniosku, że tak naprawdę nie jest szczęśliwa. I dopiero zaczyna rozumieć powód, przez który tak czuje. Powód, którego nie śmie wyjawić rodzinie – a tym bardziej światu…
Kolejne pięć książek to niezłą zagwozdka, co wybrać kiedy budżet jest ograniczony, a wszystkie kuszą?
"Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender" Lesley Walton zauroczyły mnie okładką.
Zbliża się magiczna noc przesilenia letniego…
Noc, w której niebo się otworzy, a powietrze wypełnią deszcz i pióra.
Ava
urodziła się ze skrzydłami. Pragnie poznać prawdę, odnaleźć odpowiedzi
na pytania dotyczące jej pochodzenia. Niezwykłe wypadki, cudowne
zdarzenia, dziwne zbiegi okoliczności i baśniowe rozterki zaprowadzą ją
tam, gdzie nie spodziewała się dotrzeć. Kawałek po kawałku odsłania
pełną boleści i trosk historię rodziny Roux. Ava Lavender może być
pierwszą, która uniknie zguby i ucieknie obojętności. Czy uda jej się
odnaleźć prawdziwą miłość?
Dramat Avy
rozpoczyna się, kiedy wielce pobożny Nathaniel Sorrows bierze ją za
anioła, a jego obsesja na punkcie dziewczyny rośnie…
"Wyspa powrotów" Peter May
Kiedy detektyw Sime Mackenzie
wsiada do niewielkiego samolotu na lotnisku św. Huberta w Montrealu,
nawet nie ogląda się za siebie. Licząca 850 mil podróż jest dla niego
okazją, by uciec przed samotnością i żalem, które od dłuższego czasu
naznaczają jego życie.
Sime
wchodzi w skład ośmioosobowej grupy śledczej, a celem wyprawy jest wyspa
Entry w Zatoce Świętego Wawrzyńca – szeroka na dwa kilometry, długa na
trzy i licząca niespełna 130 mieszkańców, z których najbogatszy został
właśnie zamordowany w swoim domu. Śledztwo wydaje się formalnością:
dowody wskazują na zabójstwo w afekcie, a żona ofiary jawi się jako
mściwa sprawczyni. Sprawa przybiera niespodziewany obrót, gdy Sime staje
oko w oko z podejrzaną i jest przekonany, że ją zna, choć nigdy
wcześniej się nie spotkali.
Prześladowanego
przez tę pewność i cierpiącego na bezsenność detektywa zaczynają
nawiedzać sny o wydarzeniach, jakie rozgrywały się w odległej
przeszłości na szkockiej wyspie 300 mil dalej. Sny, w których wdowa
odgrywa główną rolę. Sprawa ta staje się dla Sime’a obsesją. Pomimo
dowodów obciążających oskarżoną, wierzy niezachwianie w jej niewinność,
narażając się na konflikt między zawodowym obowiązkiem, który musi
wypełnić, a przeznaczeniem, od którego nie może uciec.
"Niegrzeczne księżniczki" Linda Rodrigues McRobbie
Prawdziwe historie bez bajkowego zakończenia
Księżniczki żyją długo i szczęśliwie tylko w bajkach. Te prawdziwe musiały być silne i odważne, by przetrwać w męskim świecie.
Roksolana – dla niej sułtan traci głowę i rządzi krajem pod jej dyktando.
Alfhilda – uwięziona w wieży przez własnego ojca buntuje się, ucieka i zostaje piratem.
Olga Kijowska – morduje swoich wrogów, obejmuje władzę i skutecznie rządzi krajem.
Stephanie von Hohenlohe – porzuca księcia, by zostać szpiegiem i kochanką Hitlera.
„Niegrzeczne
księżniczki” to prawdziwe historie 30 kobiet z różnych czasów i
zakątków świata. To pełne pasji opowieści o znanych postaciach, jak
Lukrecja Borgia, Anna Boleyn czy Sisi, ale też tajemnicze historie
zapomnianych księżniczek z krainy Wikingów, odległych Chin, a nawet
imperium Azteków. Łączy je jedno – wszystkie robiły to, co chciały.
"Enklawa" Ove Logmansbo
Wyspy Owcze. Jedno z
najbezpieczniejszych miejsc na świecie. Od 1988 roku zdarzyło się tutaj
tylko jedno morderstwo, a mieszkańcom pojęcie przestępstwa jest
właściwie nieznane. Farerzy żyją spokojnie, zajmując się swoimi sprawami
i przejmując jedynie tym, by liczba turystów w sezonie nie spadła.
Pewnej nocy wszystko się zmienia.
W
niewyjaśnionych okolicznościach znika w porcie nastolatka. Społeczność
Vestmanny szybko organizuje poszukiwania, ale okazują się one
bezskuteczne. Po dziewczynie nie ma śladu, a sprawa zaczyna przyciągać
zainteresowanie zarówno mediów, jak i duńskiej policji.
Życie w Vestmannie zmieni się na zawsze, gdy na jaw zaczną wychodzić mroczne sekrety zamkniętej społeczności.
"Głód" Martin Caparros
Ponad 795 milionów ludzi na świecie wciąż cierpi głód.
Co dziewiąty mieszkaniec Ziemi nie ma co jeść.
Niemal połowa dzieci, które kończą życie przed piątymi urodzinami, umiera z powodu niedożywienia – 3 miliony każdego roku.
„Większość
głodujących to ubodzy mieszkańcy krajów rozwijających się. Wciąż jest na
świecie 1,4 miliarda ubogich […]. Miliard czterysta milionów ubogich,
czyli ludzi, którzy nie mają niczego z rzeczy uznawanych przez nas za
tak codzienne, tak oczywiste – domu, jedzenia, ubrania, światła, wody,
perspektyw, nadziei, przyszłości – nie mają teraźniejszości”.
Argentyński
dziennikarz i pisarz Martín Caparrós zjeździł świat, próbując
zrozumieć, dlaczego nawet dzisiaj dla dużej liczby z nas największym
wyzwaniem pozostaje znalezienie odrobiny jedzenia. Przemierza Niger,
Sudan Południowy, Madagaskar, Bangladesz, Indie, Stany Zjednoczone,
Argentynę. Pisze o Chinach i Barcelonie, w której, w momencie kiedy
pisarz kończy pracę nad książką, przybywa ludzi szukających resztek
jedzenia w śmietnikach.
Caparrós w
porywający sposób przedstawia historię zmagań człowieka z głodem na
przestrzeni wieków i udowadnia, że to właśnie głód był jednym z, a może
nawet najważniejszym czynnikiem, kształtującym naszą cywilizację.
Filozofia, sztuka, ekonomia, rolnictwo, gospodarka – u ich źródeł zawsze
znajdziemy jedno słowo. Głód.
Dlaczego
zatem współczesny świat nie potrafi rozwiązać problemu głodu? Caparrós,
jak na rasowego dziennikarza przystało, unika prostych odpowiedzi.
Odwiedza wielkie biurowce, siedziby światowych firm i przeludnione
slumsy. Na kilkuset stronach bezlitośnie obnaża mechanizmy pogłębiające
problem niedożywienia. Eksplozja demograficzna, nierówności społeczne,
spekulacje cenami żywności, masowy wykup gruntów, korupcja, fundusze
walutowe, wielkie korporacje – to wszystko tworzy złożony system, w
starciu z którym jednostka nie ma żadnych szans. Ogromna część książki
to rozmowy: z politykami, działaczami organizacji pozarządowych,
pracownikami korporacji, lekarzami i przede wszystkimi tymi, którzy
każdego dnia całą swoją energię poświęcają na znalezienie czegoś do
zjedzenia.
„Głód”
Caparrósa wytrąca z równowagi, zmusza do myślenia, a często nawet do
zrewidowania swoich poglądów. To imponujący rozmachem reportaż oddający
głos tym, którzy na ogół milczą.
Z tego zestawienia w oko wpadł mi "Głód".
OdpowiedzUsuńMnie tak samo. Reszta średnio mi leży,ale może mnie do czegoś zachęcisz jeszcze?:)
UsuńZapowiada się świetna lektura.
UsuńMnie ciekawi "Drugie życie".
OdpowiedzUsuńMnie chyba najbardziej "Drugie życie" :)
UsuńMarzą mi się 'Niegrzeczne księżniczki" :)
OdpowiedzUsuńMi też :) Uwielbiam ten cykl :)
UsuńWszystkie te książki mi się marzą :D
OdpowiedzUsuńTo tak jak mi :)
UsuńNa 100% przeczytam "Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
houseofreaders.blogspot.com
"Wyspę powrotów" już mam. Zastanowię się nad nową powieścią S.J. Watsona..
OdpowiedzUsuńz pozdrowieniami,
tommy z Samotni
Chętnie przeczytam Twoją recenzję Maya.
UsuńPozdrawiam
Piórkowa okładka i zbierająca mnóstwo pozytywnych recenzji Ava jest zdecydowanie czymś, co chcę przetestować na własnych oczach. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Prawie na pewno zamówię w tym miesiącu :D
Usuń"Drugie życie" i "Fatum i Furię" muszę mieć :-)
OdpowiedzUsuńZazwyczaj staram się nie śledzić zapowiedzi, bo obawiam się o swoje finanse, ale przed przeznaczeniem nie uciekanie ;-)
Prędzej i później i tak Cię to dopadnie ;)
UsuńA mnie interesuje szczególnie Wyspa Powrotów. Uwielbiam twórczość Maya.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze go nie poznałam, ale zamierzam to zrobić :)
UsuńDo mnie chyba najbardziej przemówiło "Drugie życie". Brzmi bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńMogę prosić o zerkniecie na mojego bloga? Recenzja książki "MAGONIA" http://cosmo-books.blogspot.com/