Z okazji moich urodzin, chciałabym zorganizować dla Was konkurs. Do oddania mam dwie książki:
"Pałac północy" Carlosa Ruiza Zafona
i
"W bagnie" Arnaldura Indridasona
Regulamin konkursu:
1. Organizatorem konkursu jest autorka bloga Różności książkowe i nie tylko
2. Konkurs trwa od 14.04.2013 do 22.04.2013
3. Sposorem nagród jest autorka bloga Różności książkowe i nie tylko
4. Książki są używane, ale ich stan oceniam na b. dobry
4. Książki są używane, ale ich stan oceniam na b. dobry
5. Aby wziąć udział w konkursie należy w komentarzu pod tym postem pozostawić swoje
imię/nick, aktualny adres e-mail, tytuł książki, którą chcielibyście otrzymać oraz odpowiedzieć na pytanie: Jakie trzy książki zabrałabyś/zabrałbyś na bezludną wyspę
6. Będzie mi miło jeśli umieścicie u siebie banerek, ale nie jest to jeden z warunków uczestnictwa w konkursie
7. Zwycięzca konkursu zostanie wyłoniony w drodze losowania.
8. Wyniki konkursu zostaną ogłoszone 23.04.2013 r.
9. Nagroda zostanie wysłana w ciągu 7 dni roboczych.
Nutinka:
OdpowiedzUsuńBardziej interesujący wydaje mi się Zafon.
mail: danutinka MAUPA gmail KROPKA com
A na bezludną wyspę wzięłabym "Imię róży" Eco, bo mogę czytać wielokrotnie, "Przemija postać świata" Malewskiej, bo jest dość gruba, żeby się nie znudziła, i "Nędzników" Hugo. No i wyszły mi same grubaśne. :)
Banerek zaraz wstawię.
Grubaśne muszą być :) Żadnej jeszcze nie czytałam, ale mam w planach "Imię róży" :)
UsuńPiotrek
OdpowiedzUsuńspokowap@o2.pl
Pałac Północy (Bo "W bagnie" już mam, przy okazji - polecam).
Na bezludną wyspę zabrałbym: "To", "Bastion" i "Dallas' 63" Stephena Kinga. Bez Kinga nie wyobrażam sobie życia, a że książki grube, to trochę by czasu upłynęło nim by mi się kompletnie znudziły :)
Czytałam wszystkie wydane książki Indridasona i też mogę polecić :)
UsuńNa mnie "To" na razie czeka.
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Przede wszystkim wielu niezapomnianych lektur! :-)
OdpowiedzUsuńNa bezludną wyspę zabrałabym:
1. "Księgę wszystkich dokonań Sherlocka Holmesa" Arthura ConanDoyle'a - bo lubię Sherlocka i zagadki kryminalne, a poza tym książka jest bardzo gruba;
2. "Kubusia Puchatka" Alana Alexandra Milne'a - to na pocieszenie :-)
3. "Kocham cię" Krystyny Gucewicz - jeden z moich ulubionych tomików wierszy, w końcu miałabym czas nauczyć się ich na pamięć :-).
Chciałabym otrzymać "W bagnie" Arnaldura Indridasona
Pozdrawiam serdecznie
Felicja
felicja79@wp.pl
Dziękuję :)
Usuń"Księgę wszystkich dokonań..." też chętnie bym zabrała :) Tomiku wierszy Krystyny Gucewicz nie znam.
Najlepsze życzenia z okazji urodzin :) tommy
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńPaulina
OdpowiedzUsuńpaula.qrool@gmail.com
"W bagnie"
Odpowiedź: "Bastion" S. King - bo jest grubaśna i wspaniała, "Władca Pierścieni" J. R. R. Tolkien - bo jest jeszcze bardziej grubaśna i równie wspaniała, "Ja" Yann Martel - bo jest ponadprzeciętna, magiczna i najnormalniej w świecie ją uwielbiam.
A poza tym - wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!
"Władca pierścieni" - świetny pomysł, przyjemnie grubaśna książka :)
UsuńDziękuję bardzo!
A banerek wisi w zakładce "Blogowe życie" -> "Konkursy"
UsuńTak informuję, bo nie ma u mnie pasków bocznych, więc jakoś musiałam rozgryźć kwestię umieszczania banerów :)
Dzięki :) Nie ma problemu, nie jest to wymóg konkursu :)
UsuńŁukasz
OdpowiedzUsuńluk2005qaz@gmail.com
"W bagnie" pociąga mnie odrobinkę bardziej :)
1. Zabrałbym "Władcę pierścieni" i choc to trochę nie fair uznaję, że jest to jedna książka. Niestety jeszcze jej nie przeczytałem, a zbieram się ciągle i zbieram :D
2. "Szkoła przetrwania: kultowy poradnik survivalowy" Gryllsa :P Cóż bowiem jest bardziej praktyczną lekturą gdy musimy przetrwać w najcięższych warunkach? :)
3. "Nad Niemnem" - W razie nieprzeiwdzianych trudności z ewentualną próbą przedwczesnego zejścia z tego łez padołu, byłaby to świetna opcja na popełnienie samobójstwa poprzez zanudzenie się na śmierć :P
Łukasz, "Władca Pierścieni" to jest jedna książka. Podzielona na kilka części. Ale łatwiej ją wydać w trzech tomach, niż jednym :)
UsuńAch, myślałem, że podobnie jak film jest to trylogia wydawana w częściach na przestrzeni lat. Cóż, nie miałem jej nigdy przed oczami, więc czuję się usprawiedliwiony :)
UsuńŚwietny pomysł ze "Szkołą przetrwania...", ale "Nad Niemnem" - nigdy w życiu :)
UsuńA myślałam, że to konkurs z okazji urodzin bloga :P W takim razie, Agato, wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń i dużo radości!
OdpowiedzUsuńBeatriz, kulturalnymiszmasz@gmail.com
"Pałac północy" Zafona
A na bezludną wyspę zabrałabym:
1. "Przeminęło z wiatrem", bo to cegła i jakże fajna;
2. "100 lat samotności" Marqueza, bo to moja ulubiona książka;
3. "Stulatka, który wyskoczył przez okno i zniknął", bo czasami warto się pośmiać :)))
Urodziny bloga dokładnie za 3 miesiące :) Dziękuję!
Usuń"Przeminęło z wiatrem" - jeszcze nie czytałam, ale film uwielbiam, więc też chętnie bym zabrała :)
"100 lat samotności" to moja ukochana książka!
Cyrysia
OdpowiedzUsuńkrysia2304@buziaczek.pl
wybieram:"W bagnie"
Wzbudzę kontrowersje swoją wypowiedzią, ale zabrałabym na bezludną wyspę całą trylogię Greya :-))
Pozdrawiam.
Przyznam, że jestem trochę zdziwiona, ale kto wie może jak przeczytam cześć 1 to też tak stwierdzę :)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Dużo radości, zdrowia i wielu pozytywnych emocji z okazji urodzin.
OdpowiedzUsuńW konkursie nie wezmę udziału, ale podam trzy książki, które mogłabym wziąć na bezludną wyspę:
- Władysław Kopaliński, Słownik tradycji i mitów kultury - niewyczerpana skarbnica ciekawych opowieści, znaczeń i mitów, które nas ukształtowały,
- Choderlos de Laclos, Niebezpieczne związki - nie mogę znaleźć mądrego uzasadnienia poza tym, że to świetna książka jest,
- Marcel Proust, cały cykl "W poszukiwaniu straconego czasu" - cegła nad cegłami, którą się smakuje, czyta powoli i można to czynić wielokrotnie :)
Jeszcze raz wszystkiego najlepszego i miłęgo świętowania!
Dziękuję bardzo :)
UsuńKopalińskiego i de Laclosa chętnie bym przeczytała. Co do Prousta to nie mogę się do niego przekonać :)
Trzeba tylko zacząć :) Ale jeśli nie możesz się przekonać, to polecam Mistrza i Małgorzatę Bułhakowa ;)
UsuńPierwszą przymiarkę miałam jako nastolatka, ale może muszę spróbować jeszcze raz? :) "Mistrz i Małgorzata" to jedna z moich ukochanych książek :)
UsuńPrzede wszystkim serdeczne gratulacje :-)
OdpowiedzUsuńNa wyspę zabrałabym pewnie Miasto ślepców J Saramago, Cień wiatru Zafona i ... książkę której jeszcze nie znam, z nadzieją że spodobałaby mi się równie bardzo, jak te wybrane. Byc może byłoby to W bagnie...
Jak pewnie można się domyślić, chciałabym otrzymać "W bagnie" Arnaldura Indridasona
alison2
alison2blog@gmail.com
baner oczywiście już wisi :-)
Dziękuję :)
UsuńObie książki bardzo lubię i chętnie zabrałabym je na bezludną wyspę.
Skrzat
OdpowiedzUsuńskrzatix@gmail.com
"W bagnie"
A na bezludną wyspę na pewno wzięłabym jakąś książkę Woody'ego Allena - żeby się pośmiać, ewentualnie nauczyć się tych tekstów na pamięć i popaść dla rozrywki w obłęd; "To" Kinga, bo jest opasłą powieścią i mam nadzieję, że nie zaczęłabym widzieć klauna w chaszczach; którąś część HP, aby robić sobie nadzieję na zrealizowanie się niemożliwego i nagłą zmianę mojego losu - w tym wypadku nie list do Hogwartu, ale wydostanie się z tej cholernej wyspy;)
Nie czytałam żadnej książki Allena, ale jeśli są tak dobre jak niektóre jego filmy to muszę nadrobić! "To" HP również mogłabym zabrać :)
UsuńNajlepszego:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego :)
OdpowiedzUsuń1) magdalenardo
2) magdalenardo@gmail.com
3) Trudny wybór, ale zachwycona "Mariną" wybieram "Pałac Północy" :)
4) Trzy książki??
Magda Szabo "Tajemnica Abigel" (koniecznie wydanie w twardej oprawie z 1998 roku) i ... tu Cię pewnie zaskoczę :) wzięłabym dwa dowolne tomy Książek Wybranych wydawanych przez Readers Digest, bo zawierają po 4 zupełnie różne (tematycznie i gatunkowo) powieści. Wiem, że to skróty, ale wolałabym mieć krótsze wersje, ale różne gatunki, by móc je wielokrotnie czytać i się nie nudzić :)
Dziękuję!
UsuńCzytałam "Tajemnicę Abigel" - bardzo sympatyczna książka. A pomysł z książkami Readers Digest sprytny i ciekawy :)
Oczywiście, że się zgłaszam!
OdpowiedzUsuń1) miqaisonfire
2) martha.kosmala@gmail.com
3) Wybieram "W bagnie"
4) 3 książki (oczywiście muszą być długie!): 3 tom trylogii Larssona, bo jeszcze nie czytałam; "Białe zęby", bo bardzo mnie ciekawią, a nigdy nie mam na nie czasu (na zęby hehe); i jakąś anglojęzyczną książkę, może "Pygmy" Chucka Palahniuka, tak by mieć wyzwanie na długie tygodnie, gdyż po angielsku jest zdecydowanie trudniejsza i podziwiam pracę jaką wykonał tłumacz.
Banerek oczywiście zaraz dodam!
Z trylogii Larssona najbardziej lubię 1 cześć więc pewnie ją bym zabrała, 2 pozostałych nie czytałam, ale "Białe zęby" mnie ciekawią :)
UsuńSpełnienia marzeń :)
OdpowiedzUsuńWeronika
wiki.t@interia.pl
Wybieram "Pałac północy".
Na bezludną wyspę zabrałabym następujące powieści:
1. "Demon i panna Prym" - bo to moja ulubiona książka Paulo Coelho.
2. "Łowca koszmarów" Stephena Kinga - bo już jakiś czas temu ją kupiłam i jeszcze nie miałam kiedy zajrzeć. A na bezludnej wyspie, odcięta od netu, miałabym sporo wolnego czasu ;)
3. "Trzech panów w łódce nie licząc psa" Jerome'a K. Jerome'a - bo jest świetna na poprawę humoru.
Banerek zamieściłam w zakładce konkursy.
Dziękuję :)
UsuńNie czytałam żadnej, ale wyglądają ciekawie.
Miało być "Łowca snów" Kinga. ;)
UsuńPewnie spóźnione, ale i tak życzę Ci spełnienia marzeń i wszystkiego, co najlepsze z okazji urodzin :)
OdpowiedzUsuńzgłaszam się :)
Miłośniczka Książek
milosniczkaksiazek@onet.pl
wybieram "Pałac Północy" Zafona, gdyż uwielbiam tego pisarza i staram się skompletować wszystkie jego powieści we własnej biblioteczce :)
Na bezludną wyspę zabrałabym:
1. "Cień wiatru" Zafon - książkę, od której zaczęła się moja przygoda i wielka miłość do tego pisarza. Cudowna historia osadzona w magicznej Barcelonie. Wielokrotnie będę do niej powracać, więc nie mogłabym jej nie zabrać.
2. "Ania z Zielonego Wzgórza" L.M. Montgomery - ukochana książka z czasów dzieciństwa, aby przypominała mi o beztroskim życiu i wielu cudownych wspomnieniach z tamtego okresu.
3. "Hobbit, czyli tam i z powrotem" J.R.R. Tolkien - za epicki świat Śródziemia i okolic, różnorodnych bohaterów i niesamowitą podróż w głąb góry, aby stawić czoła groźnemu smokowi.
Baner za moment pojawi się na moim blogu w zakładce z konkursami, o tutaj: http://magicznyswiatksiazek.blogspot.com/p/konkursy.html
życzę wszystkim powodzenia i
pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję :)
UsuńUwielbiam wszystkie trzy książki, które byś zabrała!
Pozdrawiam :)
Anna
OdpowiedzUsuńkaariokaa@op.pl
"W bagnie"
Trzy książki? Hmm...
"Grę w klasy", bo można ją czytać wiele razy i nadal wszystkiego nie wyłapać.
cykl "W poszukiwaniu straconego czasu" Prousta, bo ciężko mi się za niego zabrać, a chciałabym wreszcie przeczytać
"Nędzników" - z tego samego powodu
A Tobie życzę wszystkiego najlepszego! :)
Ambitne cegły wybrałaś :)
UsuńDziękuję!
Zakładam, że spędzę tam trochę czasu i nie chciałabym sytuacji, w której nie mam co czytać. :P
UsuńWszystkiego najlepszego! :)
OdpowiedzUsuńżyczy tikichomiktaki,
z którym można się skontaktować pod adresem: marwa89@wp.pl
oraz który ostrzy sobie ząbki na książkę "W bagnie" Arnaldura Indridasona :)
Co zachomikowałby na bezludnej wyspie?
1. "Władca Pierścieni" J.R.R. Tolkien - może i mało oryginalne, ale książka grubaśna i epicka, więc nadaje się w sam raz :)
2. "Hrabia Monte Christo" Aleksander Dumas - tak troszkę w klimacie tej bezludnej wyspy :)
3. "Dożywocie" Marta Kisiel - moja ostatnie odkrycie, niesamowicie ciepła i zabawna książka :)
Pozdrawiam!
Dziękuję :)
UsuńNie znam tylko "Dożywocia", ale muszę nadrobić :)
Z chęcią zgłaszam się do udziału w konkursie. :)
OdpowiedzUsuńThrish NeedLove
thrish10213@gmail.com
Wybieram "W bagnie"
Książki, które zabrałabym na bezludną wyspę:
"Gwiazd naszych wina" Johna Greena
"Ono" Doroty Terakowskiej
"Więźniowie własnych myśli" Alexa Pattakosa
Wszystkie psychologiczne i skłaniające do myślenia, bo bym miała dużo wolnego czasu. :D Poza tym lubie ksążki "uczące". :)
Nie znam żadnej, ale o książce "Terakowskiej" słyszałam wiele dobrego :)
UsuńPewnie już mocno spóźnione, ale przyjmij ode mnie szczere życzenia - wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, radości i uśmiechu na co dzień!!!
OdpowiedzUsuńKsiążki, które zabrałabym na bezludną wyspę to:
1. Bez mojej ukochanej "Drogi" McCarthy'ego nigdzie się nie ruszę :)
2. "Dziennik" Wirginii Woolf - ze względu na jej objętość nie mogę się za niego zabrać, a myślę, że na bezludnej wyspie miałabym sporo wolnego czasu.
3. "Dom duchów" Isabel Allende - bo nie czytałam jeszcze, a bardzo chcę :)
jenah83@wp.pl
Oj, zapomniałam napisać co wybieram...
Usuń"W bagnie" Indridason
Nie szkodzi, że spóźnione ;) Dziękuję!
Usuń"Dom duchów" mogę polecić - jedna z moich ulubionych książek.
Bahari ;)
OdpowiedzUsuństoje.za.drzwiami@gmail.com
Chciałabym "W bagnie"
Na bezludną wyspę może:
"Nowe przygody Mikołajka. Tom 1" - mój wesoły kompan ;D
"Dziewczyna, która chciała zbyt wiele" Jennifer Echols
"Złodziejka książek" Markus Zusak
Mikołajek - rewelacyjny pomysł na bezludną wyspę! :)
UsuńSamash
OdpowiedzUsuńsamash@op.pl
Chciałabym "Pałac Północy"
Co bym zabrała? A jako jedna książka liczą się wszystkie książki na świecie? :D
A tak na poważnie to:
- "Na wschód od Edenu" Steinbeck
- "Mistrz i Małgorzata" Bułhakow
- " kryminały A. Christie :D (nie potrafię wymienić tylko jednego)
Też chętnie zabrałabym całą kolekcję Christie :) "Mistrza i Małgorzatę uwielbiam", a "Na wschód od Edenu" bardzo chciałabym przeczytać :)
UsuńPorshia
OdpowiedzUsuńarystokratkaz@gmail.com
Chciałabym "Pałac Północy" Carlosa Ruiza Zafona :)
Top trójka na bezludną wyspę :
1."Dzieci z Bullerbyn" Astrid Lindgren- dawka śmiechu na całe życie :D
2."Mały Książę" Antoine de Saint-Exupéry - dawka rozmyślań
3."Kamienie na szaniec" Aleksander Kamiński - dawka wzruszeń
Ciekawy zestaw :)
UsuńPozdrawiam!
Asia
OdpowiedzUsuńasia.bolly@wp.pl
Interesuje mnie książka "W bagnie".
Trzy książki, które zabrałabym na bezludną wyspę? Hmm... trudno wybrać, ale spróbuję.
1. Poczekajka- Katarzyna Michalak
2. Akademia Wampirów, cz 1
2. Arisjanski Fiolet. Cisza - Pola Pane.
Nie znam żadnej z tych książek :)
UsuńPozdrawiam!
Kasia
OdpowiedzUsuńelementarz90@gmail.com
Ciekawi mnie książka "W bagnie".
A na bezludną wyspę zabrałabym:
1. Kubusia Puchatka - mogę czytać to codziennie i nigdy mi się nie znudzi. Jest w tej książce tak wiele prawd o życiu, a nawet sobie nie zdajemy z tego sprawy.
2. Emily Giffin - Pewnego dnia. Uwielbiam tę książkę, chyba przede wszystkim dlatego, że kojarzy mi się z bliską osobą.
3. Słownik obcojęzyczny, w zależności gdzie miałaby znajdować się ta wyspa - z wiadomych powodów :))))
Pozdrawiam i zapraszam do mnie i moich recenzji :)))
Słownik, to niezła myśl na wyspę ;)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Z tej strony Sławek (slavkoyama@gmail.com). Piszę, bo chciałbym przeczytać książkę Zafona. A książki? Przede wszystkim - trzy książki to strasznie mało, ale nie ma co wybrzydzać - zazwyczaj padają propozycję wyboru jednej, którą by się ze sobą wzięło.
OdpowiedzUsuń1. "Lód" Jacka Dukaja - czytałem 2 razy, przeczytam pewnie jeszcze kilka, bo wciąż mnie fascynuje ta historia
2. "Władca Pierścieni" - z takich samych powodów :-)
3. "Wyznaję" Jaume Cabre - właśnie zacząłem to czytać, a nie porzuca się książki w trakcie lektury, nawet gdy się jedzie na bezludną wyspę.
Pozdrawiam serdecznie!
"Lód" chcę przeczytać od dawna, a to niezła cegła - akurat na bezludną wyspę :)
UsuńPozdrawiam :)
Wszystkiego najlepszego z okazji Urodzin!
OdpowiedzUsuńImani
imaniblogger@gmail.com
Interesuje mnie książka "W bagnie"
Na bezludną wyspe zabralabym:
1. "A lasy wiecznie śpiewają" Trygve Gulbranssena
2. "Życie Pi" Yann Martel
3. "Błękitny zamek" Lucy Maud Montgomery
Dwóch pierwszych nie czytałam, ale "Błękitny zamek" bardzo lubię :)
UsuńIluzjonistka
OdpowiedzUsuńasiunia34@poczta.onet.eu
Trudny wybór, szczególnie, że niektóre ulubione książki są kolejnymi częściami serii. Hm..
1. "Ojciec Chrzestny" Mario Puzo
2. "Tam, gdzie spadają anioły" Dorota Terakowska
3. "Perswazje" Jane Austen
Ograniczenie się do 3 ulubionych książek to dla książkoholików spory problem :) "Ojca chrzestnego" bardzo lubię!
UsuńIluzjonistko jaką książkę wybierasz??
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńRany, ale ze mnie gapa. Wybieram "Pałac północy", jeśli jeszcze można. A jeśli nie, to nic. I tak nie mam szczęścia w losowaniach. :)
OdpowiedzUsuńMożna, można :)
Usuń