sobota, 23 stycznia 2016

Stosik

Pierwszy stosik w tym roku, może niezbyt wysoki, ale za to obfity w wyczekiwane i starannie wybrane pozycje. Są to w większości kupione przeze mnie pozycje. Niestety w bibliotekach do których jestem zapisana brakuje ostatnio nowości, a do tych które są ustawiają się długie kolejki. Oznacza to, że sporo kupuję, ale też sporo czytam z własnych półek. Może to i lepiej :) A to mój skromny stosik:



Od góry:

Luz Gabas "Czarownice z Pirenejów" - przedpremierowy egzemplarz od Business & Culture

Samantha Shannon "Zakon Mimów" - kontynuacja "Czasu żniw", efekt promocji w Matrasie

Phillip K. Dick "Człowiek z Wysokiego Zamku" - zaczęłam oglądać serial na podstawie tej książki i około 3 odcinka stwierdziłam, że dobrze byłoby najpierw przeczytać książkę.

Emily St. John Mandel "Stacja Jedenaście" - w podsumowaniach końcoworocznych na kilku blogach ta książka pojawiała się na wysokich miejscach, poza tym niedawno pisała o niej Jane Doe a ona się zna :)

Katerina Tuckova "Boginie z Zitkovej" - podobnie rzecz ma się z tą książką, czytałam o niej w jakimś podsumowaniu i czuję, ze to może być książka dla mnie

Robert Galbraith "Żniwa zła" - kontynuacja "Jedwabnika", tego autora chyba nie trzeba przedstawiać :)

Dolores Redondo "Ofiara dla burzy" - kontynuacja "Świadectwa kości", udanej kryminalnej serii hiszpańskiej autorki

Margaret Mitchell " Przeminęło z wiatrem" - klasyk! Książka z przecudowną okładką nareszcie moja!

Co polecacie? Od czego zacząć?

37 komentarzy:

  1. Muszę koniecznie nabyć "Przeminęło z wiatrem". Nie wiem kiedy przeczytam, ale muszę i koniec!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesteś zbyt skromna, to całkiem spory stosik. :)
    Zainteresowały mnie "Boginie z Zitkovej", nie słyszałam o tej książce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miewałam większe, ale ostatnio tak nie szaleję ;) Nie jest zbyt popularna, ale podobno dobra :)

      Usuń
  3. "Czarownice..." są świetne, moim zdaniem:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Najpierw "Świadectwo kości" muszę przeczytać :)

      Usuń
  5. "Przeminęło z wiatrem" również znajduję się na mojej półce i cały czas na nią zerkam - jest piękna!
    Świetny stosik, zazdroszczę i życzę przyjemnej lektury!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. "Czarownice z Pirenejów" bym chętnie przeczytała
    "Człowiek z Wysokiego Zamku" mam w planach. Czekam na Twoje opinie o tych ksiażkach, wyglądają ciekawie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak z moimi opiniami to się może zejść, ale będę się starać ;)

      Usuń
  7. Czytalam "Ofiare dla burzy" i jest to naprawde dobre zakonczenie bardzo udanej serii. Ale jeszcze bardziej niz Dolores Redondo polecam Ci "Boginie z Zitkovej" Kateriny Tuckovej. Rewelacyjna powiesc laczaca elementy thrilleru, realizmu magicznego i protestu polityczno-spolecznego. Naprawde dobra, mocna rzecz!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zanim przeczytam "Ofiarę..." muszę przeczytać poprzedni tom :P Ale moja mama twierdzi, że to bardzo dobra książka, więc już się cieszę :)

      Usuń
  8. Gdyby to był mój stos, wybrałabym "Stację jedenaście" :)
    W każdym razie zapasy są, a gdybyś miała problem z wyborem, bierz pierwszą lepszą czwartą od góry!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przekonałaś mnie :) Ja nie zdążę w styczniu to na pewno w lutym!

      Usuń
  9. Tez sobie kupiłam ostatnio Przeminęło z wiatrem i Żniwa zła, ale u mnie w bibliotece książek nie brakuje i biblioteczne stosy mi rosną ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam Twoje stosy i zazdroszczę okrutnie :) U mnie ostatnio jakoś mało nowości...

      Usuń
  10. "Przeminęło z wiatrem" jest rewelacyjne! Na pewno kupię nową książkę Rowling i chyba "Dziewczynę z pociągu", bo jestem 37. w kolejce (to tak odnośnie kolejek w bibliotekach).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 37?! Takich kolejek to nie ma nawet w mojej bibliotece....

      Usuń
  11. Ooooo jest serial na podstawie Człowieka z wysokiego zamku? :D Muszę to sprawdzić! Ostrzegam - Dick jest specyficzny :)

    Bookeaterreality

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest, podobno nawet całkiem niezły :) Nie czytałam jeszcze nic Dicka, więc zobaczymy :)

      Usuń
  12. "Żniwa zła" też już mam. Najnowszą Redondo kupiłem w wersji elektronicznej. Jestem ciekaw bardzo "Stacji 11", a wydanie "Przeminęło z wiatrem" prezentuje się wspaniale !
    pozdrawiam
    tommy z Samotni

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zarówno Galbraitha jak i Rednondo muszę nadrobić poprzednie książki, Stację 11 planuję czytać w lutym :)

      Usuń
  13. Wszystkie grzbiety wyglądają bezbłędnie. "Człowieka z Wysokiego Zamku" polecam! Czytałem parę lat temu, ale do tej pory jestem pod jej wrażeniem. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serial mnie zaciekawił, więc i książka zapowiada się obiecująco :)

      Usuń
  14. Cudowne jest to wydanie "Przeminęło z wiatrem"! <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie mogę się napatrzeć na to wyjątkowo piękne wydanie "Przeminęło z wiatrem"! *_*
    Pozdrawiam
    ksiazki-inna-rzeczywistosc.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Cześć
    Od dawna czytam książki. No ale najbardziej w moje serce uderzyła książka ,,Kwiat Pustyni"
    Świetny blog :3

    -----------------------------------------

    Zapraszam do mojego sklepu właśnie zaczynam ale od razu pomyślałem o czymś dla książkoholików

    Można napisać do mnie na e-mail: projektmodasklep@gmail.com i zaprojektujemy coś specjalnie właśnie dla Ciebie!

    ----

    http://projektmoda.cupsell.pl/

    OdpowiedzUsuń
  17. Aktualnie poluje na Stacje jedenaście po przeczytaniu recenzji na jej temat, może też zaczniesz czytanie od niej ? ;)
    PS
    Zapraszam na mój nowy blog zmolowana.blogspot.pl

    OdpowiedzUsuń
  18. "Przeminęło z wiatrem" to książka marzenie. Jako, że większość powieści z Twojego stosiku to kontynuacje, to niestety nie znam. Za to bardzo ciekawią mnie "Czarownice z Pirenejów".
    Już od tego roku nie kupuję papierowych wydań, więc nie straszą mnie nieprzeczytane stosiki :-) Życzę Ci miłej lektury, wierzę, że książki będą udane :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekałam aż "Przeminęło z wiatrem" będzie w jakiejś rozsądnej cenie i się udało - warto było! :)
      Gratuluję samozaparcia! Mi się to chyba nigdy nie uda...

      Usuń
  19. Och, masz to cudne wydanie "Przeminęło z wiatrem"!
    Z Twojego zestawu mam "Czarownice..." i Redondo. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem jak Ci się spodobają "Czarownice..." i Redondo - nasze hiszpańskie klimaty :D

      Usuń