W 2015 roku czytałam zdecydowanie mniej fantastyki niż bym chciała. Dlatego 2016 rok postanowiłam zacząć książką, która od dość dawna stoi w mojej biblioteczce, a wśród blogerów książkowych zebrała swojego czasu bardzo dobre opinie.
Rok 2059. Paige Mahoney, dziewiętnastoletnia Irlandka mieszka w Londynie, stolicy Sajonu. Oficjalnie pracuje w barze, nieoficjalnie - jest członkinią Siedmiu Pieczęci, gangu jasnowidzów, pod przywództwem Jaxona Halla. Zadaniem Paige jest włamywanie się do ludzkich umysłów i pozyskiwanie informacji. W świecie, gdzie jasnowidztwo jest piętnowane, Page radzi sobie całkiem nieźle. Splot nieoczekiwanych wydarzeń sprawia, że dziewczyna zostaje schwytana przez przedstawicieli władzy i przewieziona do kolonii karnej Szeol I (dawniej miasto Oxford), gdzie odkrywa szokującą prawdę.
Samantha Shannon stworzyła tak ciekawy i przemyślany świat, a do tego tak dopracowany językowo, że aż trudno w to uwierzyć patrząc na jej metrykę (autorka urodziła się w 1991). Zaplanowany na siedem części "Czas żniw" imponuje i zaskakuje pomysłowością. Specjalnie w opisie książki nie zdradzałam zbyt wiele. Nie tego spodziewałam się po tej książce, zupełnie nie tego. Nie mogę napisać, że zostałam oczarowana, raczej zaskoczona. Jestem zadowolona z lektury, ale nie podzielę zachwytów. Strasznie przewidywalny wydał mi się wątek Paige i Naczelnika, miałam nadzieję, że autorka nie pójdzie w tę właśnie stronę.
"Czas żniw" to seria ze sporym potencjałem. Nie zostanie moją ulubioną, ale z chęcią przeczytam kolejne tomy. Szkoda tylko, że na zakończenie przyjdzie nam poczekać kilka lat.
Ja też niewiele fantastyki ostatnio czytam;p O tej książce swego czasu sporo można było poczytać, z reguły opinie były pozytywne, chciałam po nią sięgnąć, lecz przeraża mnie fakt, że to aż siedem części. Z reguły nie udaje mi się kończyć serii a ilość pierwszych tomów jakie przeczytałam to masakra:)
OdpowiedzUsuńJa też ostatnio niewiele dlatego postanowiłam coś zmienić ;) U mnie podobnie, pozaczynane, nieskończone serie, nie przejmuję się tym :P
UsuńJa w ogóle za fantastyką nie przepadam, ale ta seria akurat bardzo do mnie przemówiła :) Chyba swoją oryginalnością głównie. Czekam z niecierpliwością na tom trzeci :)
OdpowiedzUsuńTo z pewnością bardzo nietypowa i oryginalna seria :)
UsuńNie moje klimaty, choc prawde mówiac myslalam, czy by jednak nie przeczytac. Ale po Twojej recenzji wydaje mi sie, ze to raczej nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńTrudno mi stwierdzić czy by Ci się podobała, usilnie namawiać nie będę :)
UsuńPodziwiam czytających fantastykę, to trudny i wymagający od czytających sporej wyobraźni. Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńCzasem warto podjąć ryzyko :)
Usuńchetnie siegne po ta ksiazke :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDo tej pory żadna z książek tego typu nie przypadła mi do gustu. Może z "Czas żniw" będzie inaczee :D
OdpowiedzUsuńKrainamola.blogspot.com
Sekretnatajemnica.blogspot.com
Niedawno zamieściłam opinię o "Żniwach". Mówisz, że przewidywalny był wątek Paige... ja myślę, że autorka nas jeszcze zaskoczy. ;) Mogłoby być trochę więcej o pobocznych bohaterach, bo tak nie za bardzo można się było z nimi zżyć, chociaż ja tam polubiłam tarocistkę i jakoś tak mi przykro, że no, wiesz... ;) Mam w planach wgryzać się w "Mimów", chociaż nie ukrywam, że mózg mi paruje od nawału pojęć i nazw. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ten wątek był dla mnie tak oczywisty...trzymałam kciuki żeby autorka nie szła tą drogą :P Drugi tom zamówiłam, ale nie wiem jeszcze kiedy przeczytam.
UsuńPozdrawiam serdecznie!
A mnie ta książka bardzo się spodobała. Autorka udowodniła, że można stworzyć dopracowany i dobrze opisany świat, a jednocześnie nie zanudzić czytelnika. Drugi tom jest bardziej zaskakujący niż pierwszy, a czyta się go równie dobrze. Jestem bardzo ciekawa, w jakim kierunku pójdzie ta opowieść.
OdpowiedzUsuńMi też się podobała, ale nie bardzo, raczej byłam umiarkowanie usatysfakcjonowana :) Drugi tom kupiłam, ale muszę odebrać :)
UsuńZarys fabuły bardzo ciekawy, ale musiałaby to być znakomita książka, bym chciała się w 7 tomową serię wkręcać :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, też miałam wątpliwości :)
UsuńSiedem tomów? Chyba najpierw powinnam się uporać z napoczętymi seriami. :)
OdpowiedzUsuńAle wydane są tylko 2 więc, może jednak warto się skusić ;)
UsuńMam tę serię w planach, ale ja lubię czytać dopiero wtedy kiedy są wydane wszystkie tomy, więc zaczekam :P
OdpowiedzUsuńTo chyba niestety trochę poczekasz ;)
UsuńNie lubię tego typu książek, ale ta mnie zainteresowała. Przeczytałam opis fabuły i aż poczułam się zawiedziona, że od razu nie wiem co też takiego odkryła bohaterka. Coś czuję, że ta książka trafi na listę czytelniczą 2016 :)
OdpowiedzUsuńW takim razie odsyłam do opisu z tyłu okładki, jeśli Cię to gnębi ;) Ja postanowiłam nie zdradzać tak wiele jak wydawca ;)
UsuńSkusiłam się na jej zakup, bo czytałam wiele dobrych opinii ;) Przy pierwszym tomie chyba wystarczy mi jeżeli zobaczę potencjał, nie pogubię się w stworzonym świecie i nie będę obojętna wobec bohaterów ;) Na to liczę!
OdpowiedzUsuńMyślę, że się nie pogubisz, bo wszystko jest dość dokładnie i logicznie wyjaśnione :)
UsuńA mnie bardzo się podobało, powiem więcej ta seria jest jedną z moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńKupiła już drugi tom :)
Usuń