"Gdzie się cis nad grobem schyla" Alan Bradley
Zima odeszła w niepamięć, a wraz z nią ponure wydarzenia, które nawiedziły Bishop’s Lacey. Nastała wiosna, świat budzi się do życia, ćwierkają ptaki, a niektórzy snują plany matrymonialne, ale czy to znaczy, że Flawii grozi bezczynność? Niekoniecznie: nadchodzi Wielkanoc, zaginął organista i ciemne chmury zbierają się nad Buckshaw. Czy dojdzie do planowanej ekshumacji świętego Tankreda? Co kryje grobowiec? I czy to prawda, że sopranistki bywają narwane? Część odpowiedzi znajdziecie w książce, reszty poszukajcie sami.
"Pamiętnik z mrówkoszczelnej kasety"Mark Helprin
Oscar Progresso siada codziennie w ogrodzie na szczycie góry (uzbrojony w
walthera P88, z którym się nie rozstaje), spogląda na Rio de Janeiro i
spisuje swoje wspomnienia, po czym skrzętnie upycha je w mrówkoszczelnej
kasecie. To, co przeżył, wydaje się nieprawdopodobne: zabójstwo w
obronie własnej, pobyt w szpitalu psychiatrycznym, małżeństwo z cudowną
milionerką, rozwód z okrutną milionerką, obrabowanie największego banku
na świecie, dwukrotne zestrzelenie przez Luftwaffe, rozmowy z papieżem w
stylu: „cześć, właśnie się do ciebie wybieraliśmy”, oświadczyny po
pięciu minutach znajomości i ślub z trzykrotnie młodszą Brazylijką... Aż
trudno uwierzyć, że największy wpływ na życie tego ekscentrycznego
Amerykanina miała... kawa, „siła nieczysta”, z którą obsesyjnie walczy.
"Profesor Stoner" John Williams
William
Stoner urodził się u schyłku XIX wieku w ubogiej rodzinie z Missouri. Wysłany
do stanowego uniwersytetu, by studiować agronomię, miast tego zakochuje się w
angielskiej literaturze i wsiąka w akademickie życie, tak odmienne od
dotychczasowej jałowości. Jednak to tylko chwilowy uśmiech losu. Z biegiem lat
Stoner doświadcza szeregu rozczarowań: małżeństwo z „odpowiednią” familią
odgradza go od własnych rodziców, jego kariera staje się dokuczliwa, żona i
córka oddalają się od niego, a doświadczenie ożywczej miłości kończy się groźbą
skandalu. Zagłębiający się w sobie profesor Stoner odkrywa stoicki spokój
przodków i konfrontuje się z konieczną samotnością.
Błyskotliwa i głęboko poruszająca powieść Johna
Williamsa to dzieło znakomitego stanu umysłu. William Stoner wyłania się z
niego nie tylko jako archetyp Amerykanina, ale także jako nieprawdopodobnie
egzystencjalny bohater.
"Wszystko, co lśni" Eleonor Catton
Najdłuższa w
historii książka nagrodzona Bookerem i najmłodsza laureatka tej nagrody!
Lata 60. XIX
wieku, Nowa Zelandia. Na wyspie wybucha gorączka złota. Szkot Walter Moody to
jeden z tych śmiałków, którzy przybywają do miasta Hokitika skuszeni wizją
bogactwa. Tuż po zejściu na ląd jest świadkiem dziwnego zgromadzenia. Dwunastu
mężczyzn spotyka się w tajemnicy w palarni jednego z hoteli, by przedyskutować
sprawę serii niewyjaśnionych zdarzeń. Kilka dni wcześniej bez śladu zaginął
pewien młody bogacz, który zamieniał w złoto wszystko, czego się tknął. Na
drodze prowadzącej do Hokitika znaleziono nieprzytomną prostytutkę, która
próbowała odebrać sobie życie. A w chacie poszukiwacza złota, który zapił się
na śmierć, niespodziewanie znaleziono wielką fortunę…
Wkrótce
okaże się, że losy wszystkich mężczyzn, biorących udział w sekretnej naradzie,
są ze sobą w dziwny sposób powiązane. Każdy z nich ma swoją opowieść, swoje
grzechy i sekrety. Każdy z nich przybył do Nowej Zelandii z innego zakątka
globu, aby zdobyć fortunę. Złoto jednak ma to do siebie, że zawsze jest go za
mało.
"Gniazdo
kruka" Tomasz Sekielski
Środek upalnego lata, Kolumbia.
Grupa Polaków wybranych do reklamy Coca-Coli spędza wakacje życia w
luksusowym hotelu nad oceanem. Ale kiedy beztroscy turyści dostaną od
Kolumbijczyków propozycję nie do odrzucenia, raj zmieni się w piekło. I
nie wszyscy wrócą z tej podróży…
Sobota nad
ranem, w Warszawie wstaje świt. Słychać śpiew ptaków i szum rzeki. Z
mostu Gdańskiego zwisa ciało mężczyzny – rozpruty brzuch, ręce
skrępowane na plecach, a w dłoni orzeszek ziemny. W skorupce.
W
dynamicznej, pełnej napięcia i zaskakujących zwrotów akcji powieści z
dobrze już znanym komisarzem Jakubem Mortką w roli głównej Wojciech
Chmielarz potwierdza, że jest jednym z najlepszych autorów kryminałów
młodego pokolenia.
"Klub prezydentów" Michael Duffy, Nancy Gibbs
Oficjalnie Klub Prezydentów nie istnieje. Byli prezydenci USA nie mają
wpływu na podejmowane przez rząd decyzje, a urzędująca głowa państwa
samodzielnie kieruje swoim gabinetem. To wersja dla mediów i obywateli…
Tak naprawdę klub byłych prezydentów funkcjonuje, a jego członkowie –
dawne głowy państwa nadal często rozdają karty w kluczowych dla Ameryki i
świata sprawach.
Okazuje się, że ci, którzy odeszli z urzędu, wcale nie rezygnują z władzy tak łatwo wraz z zaprzysiężeniem swojego następcy…
Z nazwiskami takimi jak Eisenhower, Nixon, Reagan, Clinton i Obama wiąże się wiele tajemniczych historii, których pewnie zainteresowani nie chcieliby ujawnić. Wszyscy członkowie „klubu” szanowali się i nienawidzili, potrafili współpracować, wpierać się wzajemnie w imię dobra kraju, ale też czasem nie wahali się zaszkodzić koledze w ramach politycznej gry, która nieprzerwanie toczy się do dzisiaj.
Okazuje się, że ci, którzy odeszli z urzędu, wcale nie rezygnują z władzy tak łatwo wraz z zaprzysiężeniem swojego następcy…
Z nazwiskami takimi jak Eisenhower, Nixon, Reagan, Clinton i Obama wiąże się wiele tajemniczych historii, których pewnie zainteresowani nie chcieliby ujawnić. Wszyscy członkowie „klubu” szanowali się i nienawidzili, potrafili współpracować, wpierać się wzajemnie w imię dobra kraju, ale też czasem nie wahali się zaszkodzić koledze w ramach politycznej gry, która nieprzerwanie toczy się do dzisiaj.
A Wy na co czekacie tej jesieni?
Nie wiem jak to zrobię, bo mam zamiar poznać 3/4 tych nowości...
OdpowiedzUsuńJa też właśnie nie wiem...
UsuńŚwiat Lodu i Ognia z chęcią bym nabyła, ale studencki budżet...
OdpowiedzUsuńŚwiat Lodu i Ognia na razie ma i dla mnie zaporową cenę...
UsuńJakoś nie widzę nic dla siebie. Niemniej nie żałuje, bo na razie mam co czytać na najbliższy miesiąc:)
OdpowiedzUsuńCzasem tak bywa ;)
UsuńJest kilka fajnych propozycji na które czekam, np. "Ani śladu Elizabeth" :)
OdpowiedzUsuń"Wszystko, co lśni" juz od kilku tygodni mam w schowku na empiku, ciekawi mnie ta książka. Chętnie przeczytam też nową powieść Miłoszewskiego, ciekawie pisze .
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu wywiadu z autorką w magazynie Książki wiedziałam, że koniecznie muszę przeczytać :)
UsuńNa kilka pozycji obie czekamy: Chmielarz, Sekielski, Miłoszewski, Williams, Catton. Aż piszczę z uciech na książki tak wyczekane :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, każdy komentarz muszę kopiować, bo za pierwszym razem mnie wyrzuca, dziwne :/
Ja też nie mogę się doczekać, a przecież przede mną jeszcze nowy Minier i Theorin więc mam co czytać ;)
UsuńNie wiem czemu, ale u mnie też tak czasem jest :/
O! Widzę co najmniej kilka ciekawych pozycji.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNo to nareszcie do Polski dotrze "Stoner", ten fenomen literacki i blogerski w wielu krajach (w Hiszpanii nie ma chyba blogera, ktory by nie popelnil recenzji tej powiesci). Ciekawe, jak w RP odbiora tego starego stoika. Mnie do konca nie przekonal, bylam na niego zla za te biernosc wobec zycia, przede wszystkim za corke.
OdpowiedzUsuńA ja oczywiscie nie powstrzymam sie i kupie Miloszewskiego, bo go po prostu uwielbiam!
Jestem bardzo ciekawa "Stonera" i postaram się przeczytać go w miarę szybko żeby zobaczyć o co ten cały szum.
UsuńMiłoszewskiego też uwielbiam :)
Czekam właściwie na zupełnie inne tytuły - głównie to, co ma w planach MAG, z Cyklem Barokowym i nowym Mitchellem na czele - ale przez przypadek nabyłam dziś nowego Helprina. Ale że był za 50% nie dało się nie skusić... :D Z autorem się jeszcze nie znam, ale jestem dobrej myśli. Zwłaszcza że akurat za jesienią nie przepadam (a za zimą jeszcze bardziej niż za jesienią), więc do wiosny muszę się pocieszać książkami. :)
OdpowiedzUsuńNie wiem jak mogłam zapomnieć o nowym Mitchellu - oczywiście ja też czekam na "Widmopis"! Mnie też kusi Helprin, ale "Zimowa opowieść" wciąż czeka na mnie na półce ;)
UsuńPaździernik trochę słabszy pod tym względem niż wrzesień, ale nadal jest w czym wybierać :)
OdpowiedzUsuńJest zdecydowanie co wybierać, a to tylko niewielki ułamek tego co proponują wydawcy :)
UsuńZ tego zestawu zdecydowanie Janicki i Miłoszewski;)
OdpowiedzUsuńJa czekam na kontynuację Sejfu i na Klub Prezydentów... z tej listy oczywiście, bo tak w ogóle to na jesieni czeka nas wiele interesujących nowości :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie jest jeszcze wiele interesujących nowości :)
UsuńObowiązkowo książka Sekielskiego, bo dwie poprzednie były bardzo dobre. "Gniew" Miłoszewskiego również mam w planach, niedawno skończyłam "Ziarno prawdy", które świetnie mi się czytało. Jako fanka sagi na pewno muszę dorwać "Świat Lodu i Ognia", obok tej książki obojętnie przejść nie mogę, ale Martin mógłby się w końcu porządnie zabrać za "Wichry zimy", bo ile można czekać... :P
OdpowiedzUsuńJa już tak pomyślałam, że kupię Świat Lodu i Ognia tacie na Gwiazdkę, bo to prezent z którego oboje będziemy się cieszyć :P Zdecydowanie potrzebuję już kolejnego tomu!!
Usuń"Pamiętnik z mrówkoszczelnej kasety" i "nie puszczaj mojej dłoni" brzmią bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńTa druga bardzo mnie ciekawa, bo poprzednia książka autora była b. dobra :)
UsuńZ wybranych przez Ciebie największą ochotę mam na "Pamiętnik z mrówkoszczelnej kasety" :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJest z czego wybierać tej jesieni ! Bradleya już zamówiłem, Miłoszewski też będzie lekturą obowiązkową, kuszą jeszcze "Wszystko, co lśni" oraz "Profesor Stoner"..
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
tommyknocker
Tak Miłoszewski jest obowiązkowy, na "Wszystko, co lśni" i "Stonera" się chyba właśnie skuszę :)
UsuńNie będę wymieniać wszystkich tytułów, które mnie zainteresowały, bo jest ich sporo, ale pewnie domyślasz się większości z nich. :D
OdpowiedzUsuńNo cóż domyślam się... :D
UsuńJestem taka przewidywalna. :D
Usuń"Henning Mankell w nowej odsłonie jako pisarz historyczny!" - to mnie zaintrygowałaś:)
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa :)
Usuń"Nie puszczaj mojej dłoni" to coś dla mnie. :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo jestem ciekawa książki Sekielskiego
OdpowiedzUsuńprezentnakazdaokazje
Ja też :)
UsuńJako fanka twórczości Miłoszewskiego z niecierpliwością czekam na "Gniew", jestem ogromnie ciekawa co też autor natworzył. Nie mam zwyczaju przeglądać nowości, chociaż nie powiem, że się nie zdarza, ale po prostu wolę się nie stresować i nie rujnować finansowo :-) Mimo to kupię ten nieszczęsny "Gniew", "Trupiarza" PWNu, no i tak sobie myślę, że może skusiłabym się na "Nie puszczaj mojej dłoni".
OdpowiedzUsuńJa też pewnie w końcu kupie "Gniew", na razie jest w empiku, ale ja czekam na jakąś okazję :P
UsuńSekielski i Miłoszewski - to moje priorytety z Twojej listy, ale inne pozycje też pewnie by mnie zaciekawiły, ale niestety doby nie da się podwoić :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie, za dużo tych ciekawych nowości ;)
Usuń