sobota, 16 marca 2013

Stosik razy dwa

Dość dawno nie było u mnie stosiku. Przystopowałam nieco z zakupami, było trochę innych wydatków, nie mówiąc już o brak miejsca. Od ostatniego stosiku z początku roku kupiłam tylko trzy książki. Nadal bardzo dużo wypożyczam z biblioteki, chociaż staram się ograniczać. Zobaczcie sami:


Paulo Bacigualpi "Zatopione miasta" - chwalona na wielu blogach książka postapokaliptystyczna, kupiona z powodu promocji i wydania pierwszego tomu "Złomiarza"

Elif Shafak "Czterdzieści zasad miłości" - poprzednie książki autorki były świetne, a recenzja Karkam przekonała mnie, że muszę ją mieć :)

Stephen King "To" - nie pamiętam czemu chciałam kupić właśnie tę książkę Mistrza Grozy, ale gdy tylko zobaczyłam promocję, wiedziałam, że muszę ją mieć :)

Tylko trzy książki w półtora miesiąca to dla mnie niezły odwyk, ale już planuję kolejne zakupy. Miałam oszczędzać do Targów Książek w Warszawie, ale nie wiem czy będę potrafiła się powstrzymać.

Stosik z 2 bibliotek:


John Hart "Ostatnie dziecko" - thriller wypożyczony pod wpływem blogerów

Georgia Bockoven "Rok, który wszystko zmienił" - wypożyczona przez mamę, ale może i ja przeczytam?

Kimberly Freeman "Wzgórze dzikich kwiatów" - uwielbiam sagi rodzinne, więc tę książkę po porstu musiałam wypożyczyć. W planach na kolejny tydzień.

Carrie Ryan "Śmiercionośne fale" - drugi tom serii o zombiech, jeszcze nie wiem czy się zapoznam

Jarosław Grzędowicz "Pan Lodowego Ogrodu" tom 2 - niedawno czytałam część pierwszą, spodobała mi się i zamierzam przeczytać wszystkie

Sarah Macdonald "Muzyka fal" - do przeczytania przekonały mnie Imani i Jenah, jestem w połowie i na razie bardzo mi się podoba

Asa Larsson "W ofierze Molochowii" - tom czwarty serii z Rebeką Martinsson

Katarzyna Michalak "Mistrz" - znów pod wpływem blogerów, a szczególnie Binoli :)

Caro Feely "Winnica marzeń" - wypożyczona na prośbę mamy, ale to może być też książka dla mnie

Elżbieta Cherezińska "Ja jestem Haldred" - kontynuacja "Sagi Sigrun", podobno jeszcze lepsza

Julia P. Gelardi "Niezwykłe kobiety Romanowów" - świetna książka! Planuję dokończyć ją w ten weekend

W stosie powinny znaleźć się jeszcze "Śmiertelny chłód" Camilii Ceder i "Sekretne życie CeeCee Willkies" Diane Chamberlaine, ale pojechały z moją mamą do sanatorium i wracają za 2 tygodnie :)

Recenzję której książki chcielibyście przeczytać najpierw?

53 komentarze:

  1. Sama bym chciała mieć Kinga - To :) Gdybym zobaczyła promocję, pewnie też bym się nie oparła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne lektury, nawet nie będę wymieniać co bym przeczytała, ale Romanowów na pewno!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nad Romanowami będę się pewnie zachwycać w przyszłym tygodniu w recenzji - świetna lektura, szkoda tylko, że nie mam na własność.

      Usuń
  3. Jak wygląda wydanie "To"? Kiedyś miałam z biblioteki i były tak malutkie literki i źle się czytało, w efekcie książkę musiałam odłożyć. Mam nadzieję, że "Mistrz" Ci się spodoba. Rety, jak ja przeżywałam tę historię :D Czytałam jeszcze "Muzykę fal", bardzo dobra powieść.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety literki są bardzo małe - jeszcze nigdzie nie widziałam tak małego drugu :/ Też mam taką nadzieję, szykuję się na dobrą zabawę :)

      Usuń
    2. Szkoda, poszukuję przyzwoitego wydania, którego nie trzeba by było czytać z lupą :)

      Usuń
    3. No niestety :( "To" jest ładnie wydane, ale powinno być w 2 tomach.

      Usuń
    4. Nie no może nie przesadzajmy... W "Tym" nie była wcale taka mała czcionka. Była pomniejszona to fakt, ale nie trzeba do niej lupy :).

      Pozdrawiam!
      Melon

      Usuń
    5. W moim wydaniu jest mała niestety, okularnica jestem niedowidzącą więc zwracam uwagę na czcionkę :)

      Pozdrawiam Melonie :)

      Usuń
  4. Jestem bardzo ciekawa Zatopionych miast.
    Piękne zdobycze. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, ale muszę najpierw zdobyć "Złomiarza". Dziękuję :)

      Usuń
  5. King kusi tą swoją objętością, oj kusi. A i Safak Ci zazdroszczę, sama mam ją w planach. Czytałaś może jej książkę "Bękart ze Stambułu"? Polecam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. King kusi, ale mały druk już niestety nie :( Czytałam "Bękarta ze Stambułu" i "Pchli pałac" - obie świetne :)

      Usuń
  6. Mistrza i Wzgórze Dzikich Kwiatów gorąco polecam. Kobiety Romanowów chętnie bym przeczytała, a już najbardziej przemawia do mnie "Sekretne życie..."

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że mi się spodobają, a szczególnie "Mistrz" :) "Sekretne życie..." to podobno gorsza książka pani Chamberlain...

      Usuń
  7. Zaszalałaś i to bardzo. Chyba ogołociłaś bibliotekę :-) Świetne nabytki. Szczególnie czekam na recenzje ,,To''. Życzę przyjemnej lektury.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eee nawet nie tak bardzo, obie biblioteki stoją i mają się dobrze ;) Nawet nie chcę myśleć co ja tam jeszcze porezerwowałam :P Z "To" jest ten problem, że to bardzo obszerna książka i jest mały druczek :(

      Usuń
  8. Jestem ciekawa czy spodoba Ci sie Safak.
    A druga czesc "Polnocnej drogi" faktycznie lepsza:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Saga Sigrun" mi się podobała, więc nie wątpię, że i 2 tom też :) Safak lubię więc podejrzewam, że będzie ok :)

      Usuń
  9. Czekam na reckę "Zatopionych miast" ponieważ jest to pozycja która ciekawi mnie chyba najbardziej. Kingowi nie dorówna, ale może też będzie całkiem przyjemna :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kingowi zapewne nie, ale może okazać się dobra :)

      Usuń
  10. Ja też parę dni temu zakupiłam "To" ;) Stosiki świetne, ciekawie Twoja biblioteka oznacza książki - od razu wiadomo z grzbietu, jaki tytuł. Niby przy nowościach i tak widać, ale są książki w starych obwolutach bez napisów na grzbietach, a wówczas szukanie tytułu przypomina gehennę. Każdą książkę trzeba wyjąć, otworzyć i sprawdzić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to bardzo wygodne, od razu widać, które książki są z której biblioteki :)

      Usuń
  11. A ja mam "To" z poprzedniego wydania, kosztowało mnie 50 zł, ale książka warta jest każdych pieniędzy :) Jedna z moich ulubionych powieści Króla :) Z tych grubaśnych polecam też "Pod Kopułą". W bibliotece zaszalałaś, zdecydowanie, hehe :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że Twoje wydanie ma większe literki. Warto byłoby wydać więcej i nie musieć czytać z lupą :P

      Usuń
  12. Chętnie przeczytałabym "Ostatnie dziecko". No i "To" też muszę kiedyś przytargać do domu. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Ostatnie dziecko" jest podobno świetna, mam nadzieję, że tak dobra jak głoszą recenzję :)

      Usuń
  13. Zazdroszczę Kinga na własność :) Chętnie bym podkradła!
    Życzę Ci przyjemnego czytania.

    OdpowiedzUsuń
  14. Mój stosik przy Twoich stosach to strasznie marnie wypada:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eee tam nie liczy się ilość, ale jakość! Zresztą własne tylko 3, a reszta z biblioteki :)

      Usuń
  15. Widzę kilka cegieł :) Zdecydowanie będziesz miała, co czytać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczególnie te King cegłowaty :) Ehh czytać to ja mam co tylko kiedy? :P

      Usuń
  16. Piękny stosik! ale masz fajnie, że masz tyle ciekawych książek w bibliotece! u mnie to bida...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na moją miejską bibliotekę nie mogę narzekać, jest zaopatrzona lepiej niż niektóre duże warszawskie biblioteki...

      Usuń
  17. Z zaprezentowanych znam dwie - Larsson i Hurta. Mam też identyczne wydanie "To" Kinga, tyle, że kupiłam 2 lata temu i bez promocji:/, jeszcze nie czytałam. Skoro pytasz co chcemy najpierw, to ja właśnie "To":).
    Wciąż zastanawiam się nad Cherezińską, bo gdzie się nie obrócę, tam zachwyt.
    W każdym razie zabezpieczyłaś się książkowo na jakiś czas i od razu lepiej:).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żeby przeczytać "To" będę musiała rzucić inne książki na miesiąc ;)
      "Saga Sigrun" podobała mi się, ale nie zrobiła takiego wrażenia jak "Korona śniegu i krwi", którą gorąco polecam!

      Usuń
  18. Bardzo cieszę się, że zainteresowałam Cię tą książką Shafak :) Mam tylko nadzieję, że nie zawiedziesz się, bo w porównaniu do "Bękarta ze Stambułu" to "Czterdzieści zasad miłości" wypadają słabiej, ale nadal dobrze :) Poza tym zerkam na Twój ogromny stos biblioteczny i mimowolnie uśmiecham się. Jesteś książkową wariatką :):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że i tak mi się spodoba :)
      To prawda - jestem szczęśliwą książkową wariatką :D

      Usuń
  19. ,,Pana Lodowego Ogrodu" chciałabym najpierw recenzję:)
    Ja też się nie mogę powstrzymać od zakupów książkowych;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy jeszcze w marcu przeczytam, ale w kwietniu już na pewno :)

      Usuń
  20. Sporo perełek przygarnęłaś do domu :)
    Cieszę się, że zachęciłam Cię do "Muzyki fal". Mam nadzieję, że nie będziesz żałować :)
    Pozostaje mi jeszcze życzyć Ci więcej czasu na czytanie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj sporo, a jeszcze moja skrzynka pocztowa krzyczy coś o innych zamówionych książkach :P
      "Muzykę fal" już skończyłam i podobała mi się.
      Przydałoby się więcej czasu, oj tak :(

      Usuń
  21. Ciekawa jestem recenzji 'Złomiarza', bo zbiera mocno różnorodne oceny i opinie.

    A przy okazji pozdrawiam imienniczkę :o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Złomiarza" jeszcze nie posiadam, ale mam w planach kupić :)

      Pozdrawiam serdecznie! :)

      Usuń
    2. A widzisz, głupoty piszę. Miałam na myśli 'Zatopione Miasta' :o)

      Usuń
  22. Chętnie zapoznam się z recenzją "Czterdziestu zasad miłości" E. Shafak, bo sama mam ochotę na tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ehh tylko kiedy uda mi się ją przeczytać? :)

      Usuń
  23. O Shafak i Cherezińskiej słyszałam dużo dobrego, najbardziej gratuluję zdobyczy Kinga - tylko 33zł?! Świetna okazja i genialna lektura, ja kiedyś też męczyłam się z tą małą czcionką:) O, i jeszcze Pan Lodowego Ogrodu - ja wczoraj wypożyczyłam drugi tom:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niesamowita promocja, nie wahałam się ani chwili :) Ja wypożyczyłam sobie 2 i 3 tom od razu :)

      Usuń