- klasyki
- książek historycznych i literatury faktu
- książek z własnych półek
Zrobiłam krótką listę książek, które chcę przeczytać, większość z nich to moje własne książki (kolejność przypadkowa):
1.
"Atlas chmur" David Mitchell
2. "Cesarz "Ryszard Kapuściński
3.
"Ciotka Julia i skryba" Mario Vargas Llosa
4.
"Hakawati. Mistrz opowieści" Rabih Alameddine
5.
"Nazywam się Czerwień" Orhan Pamuk
7.
"Kobiety dyktatorów" Diane Ducret
8.
"Lolita" Vladimir Nabokov
9.
"Ogrody księżyca" Steven Erikson
10. "Podmorska wyspa" Isabel Allende
11.
"Profil mordercy" Paul Britton
12.
"Przeminęło z wiatrem" Margaret Mitchell
13.
"Tajny dziennik" Sebastian Barry
14.
"Wielki bazar kolejowy. Pociągiem przez Azję" Paul
Theroux
15.
"Hipnotyzer" Lars Kepler
16. "Trafny wybór" J.K Rowling
16. "Trafny wybór" J.K Rowling
Tez planuję czytać więcej książek z własnych półek i przykładowo znajduje się na nich również "Ciotka Julia i skryba". "Trafny wybór" wczoraj skończyłam i recenzja właśnie się pisze ;) Powiem tylko, że bohaterowie strasznie mnie irytowali i książka trochę mnie zawiodła niestety. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję "Trafnego wyboru" - jak na razie wszyscy się zachwycali, więc zdrowo będzie przeczytać mniej entuzjastyczną recenzję :)
UsuńRównież pozdrawiam!
Na mojej liście znalazłyby się: "Atlas chmur", "Ciotka Julia i skryba" oraz "Przeminęło z wiatrem".
OdpowiedzUsuńSama czytałam "Hipnotyzera" - całkiem udane było to spotkanie oraz "Nazywam się Czerwień" - znakomita propozycja!
Powodzenia w wypełnianiu postanowień noworocznych!
"Hipnotyzer" i "Nazywam się Czerwień" już tyle czasu czytają, że aż wstyd...
UsuńDziękuję i nawzajem!
Ja bym zaczął pewnie od "Atlasu chmur", choćby po to, żeby sprawdzić,czy faktycznie jest tak dobra jak się mówi. Później chyba wziąłbym się za "Cesarza" Kapuścińskiego.
OdpowiedzUsuńCzyli właściwie po kolei z listą? :) Może to wcale nie jest nagorszy pomysł, żeby tak zrobić! Trochę się boję, że się na "Atlasie chmur" zawiodę...
UsuńNiekoniecznie po kolei, ale te dwie pozycje akurat zasługują na największą uwagę ;) Żeby nie było na trzecim miejscu ulokowałbym "Profil mordercy" :P
UsuńNa pewno polecam "Lolitę"! Sama chętnie przeczytałabym jeszcze raz.. A klika książek z Twojej listy też chcę przeczytać w tym roku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
"Lolitę" chcę przeczytać od dawna, wiele osób twierdzi, że to świetna książka, więc już się cieszę :)
UsuńPozdrawiam! :)
Nie czytałam żadnej:)
OdpowiedzUsuńA ja w zeszłym roku obiecałam sobie, że nie będę kupować książek i poza jednym wyjątkiem - udało się! :)
OdpowiedzUsuń"Atlas chmur" niedawno oglądałam - mega zakręcony, ale bardzo ciekawy. Książki nie znam. "Ciotka Julita i skryba" czeka też na mnie, ale że jest moja, to pewnie jeszcze trochę poczeka. ;)
"Cesarza" czytałam, ale przyznaję, że wolę inne książki Kapuścińskiego. Za to "Lolita" jest niezła.
Gratulacje! Ja chyba nie dałabym rady :/ Ostatnie pieniądze wydam na książki...
Usuń"Atlas chmur" również oglądałam i mi się podobał, mam nadzieję, że na książce się nie zawiodę :)
Kapuścińskiego uwielbiam "Podróże z Herodotem", a "Cesarza" jestem bardzo ciekawa.
Cudny stosik. Zazdroszczę cesarza. Miłej lektury. Oby Twoje plany zostały zrealizowane.
OdpowiedzUsuńCzekam na wszystkie recenzję.
UsuńDziękuję, "Cesarza" niestety nie mam, dokupię, albo wypożyczę. Mam co raz większą ochotę na wszystkie te wspaniałości, które wyjęłam z półek i mam nadzieję, że się w końcu doczekają :)
UsuńPozdrawiam!
Fragmenty, które kiedyś czytałam są naprawdę dobre więc radziłabym zacząc właśnie od tej książki.
UsuńTo ja z tej listy mogę polecić Ci "Atlas chmur", mam nadzieję, że się nie zawiedziesz, specyficzna to lektura. Skoro zaś podobał Ci się film, to duże są szanse na to, że książkę polubisz jeszcze bardziej. :)
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytałabym zaś "Trafny wybór", "Lolitę", "Cesarza" i "Ja, Klaudiusz", choć wątpię, czy uda mi się to w tym roku, chyba tylko z tą pierwszą pozycją. Nie do końca zaś wiem, co zrobić z nieszczęsnymi "Ogrodami księżyca" - teoretycznie to jeden z tych cykli, które wypada znać, ale odstrasza mnie trochę te 10 tomów i ich objętość.
"Atlas chmur" chyba pójdzie na pierwszy ogień :) Z "Ogrodami księżyca" to chyba zwariowałam... czuję, że porywam się z motyką na Słońce, ale mam nadzieję, że ten cykl mnie nie zawiedzie.
UsuńNic z Twojej listy nie czytałam, ale kilka książek pokrywa się z tymi, które sama planuję w tym roku przeczytac. Ja bym zaczęła od Atlasu chmur ;)
OdpowiedzUsuńCo raz więcej głosów na "Atlas chmur" więc chyba nie mam wyjścia ;)
UsuńZnalazłam na Twojej kupce kilka książek, które i ja mam w poczekalni i 5, które czytałam. "Lolita" to klasyka - po niej przeczytałam wszystko Nabokova co było wówczas dostępne (ok. 20 lat temu ;)). "Ciotka Julia i skryba" - to wzięłabym na początek - świetna książka. Minęło jakieś 10 lat od czasu, gdy ją czytałam, a sporo pamiętam. A przede wszystkim pamiętam magiczny nastrój tej książki. Czytałam też "Przeminęło z wiatrem", "Cesarza" (świetny) oraz "Nazywam się czerwień" i była to jedyna książka Pamuka, przez którą przebrnęłam.
OdpowiedzUsuń"Ciotka Julia..." w końcu się doczeka, czytałam "Rozmowę w Kateedrze" zachwyciłam się i zakupiłam kolejną książkę, ale jak zwykle musiałam odstawić na półkę. Przyjaciółka poleciła mi "Nazywam się Czerwień" ale czytałam wiele skrajnych opinii - mam nadzieję, że w tym roku w końcu uda mi się sprawdzić o co chodzi.
UsuńZ całą pewnością zaczęłabym od "Trafnego wyboru" :D.
OdpowiedzUsuńNa "Trafny wybór" też mam ogromny apetyt! Przydałoby się rozciągnąć dobę! :)
UsuńJa również mam w planach Allende - ale wszystkie jej książki (oprócz Córki fortuny, bo już ją przeczytałam), bardzo podoba mi się jej styl pisania. Poza tym czeka na mnie jeszcze kilka książek Pamuka (po Muzeum niewinności jest on jednym z moich ulubionych współczesnych pisarzy). :)
OdpowiedzUsuńAllende czytałam tylko rewelacyjny "Dom dusz" i od tej pory jestem zakochana w jej prozie, mam nadzieję, że "Podmorska wyspa" mnie nie zawiedzie. Pamuka poleciła mi przyjaciółka, mamy podobny gust więc liczę, że się nie zawiodę :)
UsuńBardzo ciekawe pozycje, czekam na recenzję "Atlas chmur"
OdpowiedzUsuńDziękuję, mam nadzieję, że wkrótce recenzja się pojawi :)
UsuńTak jak jest na liście - czyli jako numer jeden "Atlas chmur". Polecam :D
OdpowiedzUsuńChyba teraz nie mam już wyjścia ;)
Usuńwłaśnie skończyłam "atlas chmur" i gorąco polecam :)
OdpowiedzUsuń"Atlas..." stoi najwyżej w kolejce zaraz po książkach bibliotecznych ;)
UsuńMoże ktoś ma na sprzedaż "Ogrody księżyca" Eriksona wlaśnie w nowym wydaniu?
OdpowiedzUsuń