sobota, 12 października 2013

Stos

Jestem nałogowym wypożyczaczem - prawdopodobnie jednym z najgorszych rodzajów użytkowników bibliotek, wypożyczającym zbyt wiele i przedłużającym w nieskończoność, sporadycznie przetrzymującym książki. Ze stosu sierpniowego (!) zostały mi jeszcze trzy biblioteczne do przeczytania, z wrześniowego sześć, a ja mam już nowe, które pewnie będę czytać w listopadzie i grudniu:


Od góry własne:

Gabriel Garcia Marquez "Jesień patriarchy" - nabytek wczorajszy, kupiony w korzystnej cenie w matrasie

Jon Lee Anderson "Partyzanci" - książka od wydawnictwa Wielka Litera, już przeczytana

Lena Lehtolainen "Gdzie się podziały dziewczęta" i "Na złym tropie" - kupione od Magdy ze Stulecia Literatury


Z bibliotek (trzech różnych):

Robert Foryś "Każdy musi płacić" - stęskniłam się za fantastyką :)

Isabell Allende "Dziennik Mai" - zbiera raczej pozytywne opinie, chociaż ostatnio "zmartwiła" mnie Beatriz

Henning Mankell "Włoskie buty" - moja mama już po lekturze i twierdzi, że świetne

Patrick Bauwen "Tylko on wie" - fabuła brzmi bardzo intrygująco

Markus Sakey "Dwukrotna śmierć Daniela Hayesa" - kiedyś popularne na blogach, do mnie dotarło z opóźnieniem

Magdalena Skopek "Dobra krew. W krainie reniferów, bogów i ludzi" - zapowiada się arcyciekawie

Judi Picoult "To co zostało" - wypożyczona dla mamy, ale może też przeczytam

Marta Zaborowska "Uśpienie" - wypożyczyłam skuszona pozytywnymi opiniami

Ake Edwardson "Prawie martwy" - przedostatnia część cyklu o Eriku Winterze.

Christer Mjaset "Lekarz, który wiedział za dużo" - lektura przypadkowa

Jeanne Bourin "Sekrety kobiet złotnika" - czytałam wiele pozytywnych recenzji i jedną negatywną, ale postanowiłam zaryzykować

Elizabeth Mahon "Skandalistki" -  bardzo ciekawa tematyka - mam nadzieję, że się nie zawiodę


Ciekawe co uda mi się z tego stosu przeczytać... Czytaliście coś z tego?

61 komentarzy:

  1. O jak zazdroszczę "Skandalistek". Z niecierpliwością czekam na recenzję:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale gigant stosik:-) Jestem pod wrażeniem. Żadnej książki nie znam, więc życzę miłej lektury i czekam na recenzje.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też taka jestem:( Ale ostatnio przynajmniej wyzbyłam się okropnej przypadłości, a mianowicie czytania do końca każdej książki. Teraz daję każdej powieści 100 stron, a potem czytam dalej lub porzucam, w zależności od tego, jak mi się podoba. Dziś właśnie odrzuciłam "Metro 2033", pomimo, że ta książka miała tyle pozytywnych recenzji, tyle, że mnie jakoś nie zaciekawiła.

    Z Twojego stosiku najbardziej czekam na recenzję "Sekretów kobiet złotnika":)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście nie waham się rzucać książek, które mi się nie podobają. Gorzej, że oddaję książki, do których nie zdążę nawet zajrzeć. A potem znowu wypożyczam ;]

      Usuń
  4. Marquez znam tyko "Miłość w czasach zarazy" i czuję, że muszę się zapoznać z jego innymi powieściami!

    Owocnej lektury!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie polecam "Sto lat samotności" Marqueza :)

      Usuń
  5. Ah, właśnie zatęskniłam za biblioteką :D Chyba muszę się wybrać :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Lehtolainen coś czytałam, ale tych zaprezentowanych przez Ciebie chyba nie:), zresztą przestałam czytać jej dzieła, bo są słabe... w mojej ocenie. Poza tym wiele mi mówi nazwisko Mankell, ale tych "butów" nie czytałam i jednak poczekam na recenzję. A reszta pozycji jest dla mnie tajemnicą...
    No to do dzieła:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że te książki Lehtolainen nie będą jednak złe :) Jak stwierdziła moja mama "buty" Mankell są inne od poprzednich jego książek, które czytała - jestem dobrej myśli :)

      Usuń
  7. Widzę, że razem możemy założyć grupę wsparcia dla książkomaniaków opornych na leczenie:D.
    P.S. Świetny stos. Miłego czytania!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też należę do tego gatunku wypożyczających... stos coraz wyższy, terminy wydłużam w nieskończoność. Powtarzam sobie, że mogę wziąć ich mniej, przecież nie uciekną... a nadal tkwię w tym nałogu :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książkomaniacy chyba żyją w przekonaniu, że jednak uciekną, przynajmniej ja :)

      Usuń
  9. Najchętniej podkradłabym Ci "Każdy musi płacić" :) u mnie w bibliotece też jest, ale oczywiście kolejka jest, jak i na wszystkie nowości...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też czekałam w kolejce, ale na szczęście byłam pierwsza :)

      Usuń
  10. No to rzeczywiście nazbierałaś książek do czytania na najbliższe tygodnie:) a ja się wreszcie trochę odkopuję z własnych zaległości półkowych:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie jest niekończący się strumień książek, nie mówiąc już o tych które zamówiłam :)

      Usuń
  11. Czytałam "Tylko on wie" i książka mi się podobała:) Picoult też mam w kolejce.

    OdpowiedzUsuń
  12. Polecam "Uśpienie", "Prawie martwy"- nie spodobał mi się. Co do "Dziennika Mai" ma tę książkę na półce, ale jeszcze czeka na swoją kolej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Edwardsona czytam z przyzwyczajenia, kilka ostatnich książek mocno mnie zawiodło...

      Usuń
  13. Ogromny stosik. I cóż, hmm, nic z niego nie czytałam. Czekam na opinie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Tylko Uśpienie czytałam i bardzo mi się podobało:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Czyli na świecie pozostaje jeszcze ktoś, kto nie biega co dwa dni do księgarni? Miłego czytania!

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeej, co za niesamowity stos. Niestety nie posiadam informacji o żadnej z książek, ale trzymam kciuki, aby wszystkie były przyjemne ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. O rety !! Imponujący stos. Rekomenduję Bauwena, naprawdę dobry thriller !
    /tommy/

    OdpowiedzUsuń
  18. Z niecierpliwością czekam na recenzję ,,Jesieni patriarchy".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z "Jesienią patriarchy" pewnie trochę mi się zejdzie...

      Usuń
  19. A ja myślałam, ze to ja dużo wypożyczam,a le Ty jesteś mistrzynią! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ciekawa jestem Allende, Mankella,. Andersona, Edwardsona i kilku innych. :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Naprawdę imponujący stos... teraz czekam na recenzje!

    OdpowiedzUsuń

  22. Witam serdecznie
    Chciałabym przedstawić konkursik, może akurat nagrody przypadną komuś do gustu i zechce wziąć w nim udział...
    Jest mega konkurs książkowy gdzie zwycięzców będzie aż 19, a nagrodami są przeróżne książki, zarówno literatura kobieca, fantasy, poradniki... Do koloru do wyboru :)
    Nie chciałabym nadużywać gościnności i linku nie zostawię, ale jeżeli ktoś byłby zainteresowany to zapraszam na mój profil, a tam znajdziecie Książeczki synka i córeczki, a tam po boku jest banerek i tak traficie na konkursik :)
    Z góry chciałabym ogromnie przeprosić za spam, wiem że pewnie wiele z Was ma już dość takich autopromocji, ale mimo wszystko spróbuję szczęścia i mam nadzieję, że znajdą się chętni na takie fajne nagrody tym bardziej, że nie żadnych zadań, pytań... Wystarczy jedynie konto na FB :)
    Pozdrawiam cieplutko
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  23. Chcę się zapisać do Twojej biblioteki! Moja nie ma aż tak dobrego wyboru, nie mówiąc już o nowościach (w mojej nowości to książki z ubiegłego roku minimum). Życzę Ci wspaniałej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam! :) W mojej bibliotece praktycznie co tydzień są nowe książki, poza tym pracuję w Warszawie więc zaglądam jeszcze do dwóch innych fajnych bibliotek. Dziękuję :)

      Usuń
  24. Wiele tytułów z Twojego stosu bym przeczytała, ale najchętniej "To co zostało" J. Picoult - pewnie dlatego, że jestem świeżo po lekturze jednej z jej książek i bardzo mi się podobała :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Oj oj jaki mega stos!! "Uśpienie" mnie zainteresowało, kiedy ty masz czas to wszystko przeczytać ?/ :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Pokaźna "lista" ;) Pewnie wybrałabym Mankella i Skopek. Muszę też koniecznie coś przeczytać Isabell Allende. Sporo jej na blogach, a ja niczego nie czytałam. Oooo i koniecznie "Sekrety kobiet złotnika" ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeraża mnie trochę ta lista, bo nie wiem jakim cudem się wyrobię :P Allende warto przeczytać "Dom duchów" - rewelacja.

      Usuń
    2. Myślę, że "Dom duchów" gdzieś się poniewiera na dysku. Sparwdzę.
      A ile masz czasu na listę?

      Usuń
    3. Jeśli chodzi o książki z biblioteki to około półtora miesiąca. Liczę, że nadrobię trochę w czasie dwóch długich weekendów w listopadzie.

      Usuń
  27. No prawda, że weekendowo będzie, ale i tak tempo musisz sobie narzucić ostre ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Niestety nic nie czytałam :( a myślałam, że to mój stosik jest wysoki :D myliłam się :))

    OdpowiedzUsuń