sobota, 27 października 2012

Top 10 - najważniejsze książki mojego życia

Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu ma blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.


Zainspirowana wpisem jenah postanowiłam stworzyć swój własny top 10 o książkach mojego życia. Okazało się to trudniejsze niż myślałam. Kandydatów było więcej niż przypuszczałam i z bólem musiałam "wyrzucić" kilka ukochanych książek.

"Sto lat samotności"  Gabriel Garcia Marquez

Chyba najważniejsza książka mojego życia. Dzieje rodu Buendiów całkowicie zawładnęły mną najpierw w liceum, później na studiach. Dzięki tej książce wybrałam te studia a ni inne.








"Mistrz i Małgorzata" Michaił Bułhakow

Moja ukochana licealna lektura. Mistrzostwo świata i jedna z najlepszych (moim zdaniem) książek XX wieku.








"Opowiadania wiedźmińskie" i Saga o Wiedźminie Andrzej Sapkowski

Od Sapkowskiego na poważnie zaczęła się moja przygoda z fantastyką. Dzięki przyjaciółce poznałam świat Wiedźmina, barda Geralta i pięknej czarownicy Yennefer. Do tej sagi wracam jak do dobrych, sprawdzonych przyjaciół. Kocham bezkrytycznie i nadal marzę o powrocie Wiedźmina i jego kompanii.






"Miasto ślepców" Jose Saramago

Nie wiem skąd u mnie fascynacja wszelkiego rodzaju antyutopiami, dystopiami i powieściami postapokaliptycznymi. "Miasto ślepców" jest taką pozycją, którą każdy miłośnik tego typu powieści powinien znać. Przerażająca wizja świata, i świetne studium kondycji ludzkiej.







"Pieśń lodu i ognia" George R.R. Martin

Na tej liście po prostu nie mogło zabraknąć Martina. Wiele godzin niezwykłych emocji: radości, śmiechu, fascynacji, zaskoczenia i złości. Saga, która mojego tatę zachęciła do czytania po latach przed telewizorem i komputerem. Chociaż za to chwała panu Martinowi :)





"Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera

Wybrana przypadkowo, na zajęcia z filozofii okazała się jedną z najlepszych książek jakie w życiu czytałam. Zadaje trudne egzystencjalne pytania, skłania do refleksji i rozważań. Warto przeczytać nawet jeśli filozofii się nie lubi.






"Opowieść podręcznej" Margaret Atwood

Margaret Atwood stworzyła świat z koszmaru każdej kobiety - alternatywną rzeczywistość, w której rola kobiety sprowadzona jest do służącej i inkubatora. Mistrzowsko napisana.









"Dom duchów" Isabell Allende

Realizm magiczny w najwyższej formie. Saga rodu Truebów na tle chilijskiej historii. Przepiękna powieść nie tylko dla miłośników Ameryki Łacińskiej.










"Córka czarownic" Dorota Terrakowska

Jedna z moich ulubionych polskich książek. Cudowna, ciepła, magiczna i mądra książka nie tylko dla dzieci i młodzieży.












"Podróże z Herodotem" Ryszard Kapuściński

Ta książka to esencja twórczości Kapuścińskiego. Do wielokrotnego czytania i odkrywania.










15 komentarzy:

  1. Bardzo się cieszę, że mój wpis Cię zainspirował :)
    "Mistrz i Małgorzata" - prawdziwe mistrzostwo!
    "Dom duchów" i "Miasto ślepców" - muszę, po prostu muszę przeczytać!
    Reszty, niestety, nie znam, ale jeszcze nic straconego :) Przyznam, że mocno zaintrygowałaś mnie teraz książką "Sto lat samotności".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gorąco polcam wszystkie trzy :) Są bardzo specyficzne, ale mam nadzieję, że się nie zawiedziesz.

      Usuń
  2. Miałabym problem z wyborem ksiązek do tej listy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest to niełatwe zadanie. Aż przykro pomyśleć o książkach, które "odrzuciłam".

      Usuń
  3. "Mistrz i Małgorzata" to klasyka i jedna z najprzyjemniejszych lektur szkolnych :) Czytałaś coś jeszcze tego autora? :)
    "Gra o tron" w papierowej wersji jeszcze przede mną... i raczej nie szybko po nią sięgnę, bo dopiero w wakacje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, niestety nie czytałam, zabieram sie do tego od dawna, ale jakoś mi nie po drodze z Bułhakowem.
      Na "Grę o tron" i pozostałe tomy lepiej mieć wakacje :)

      Usuń
    2. Ja również nie czytałam nic innego tego autora, ale też mam w planach :D Także musimy obie koniecznie wreszcie coś od niego przeczytać.

      Usuń
  4. niedawno zaczęłam czytać "Pieśń lodu i ognia" i muszę przyznać, że mnie zaciekawia z każdą kolejną stroną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda - wciąga niesamowicie. Jest ryzyko zarwanej nocy i nie tylko :)

      Usuń
  5. Mistrza i Małgorzatę uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zainspirowałaś mnie do wzięcia udziału w tej akcji, ale coś czuję, że będę miała nie lada kłopot z wyborem tytułów... Odnotowałam również niektóre Twoje typy w zakładce "chcę przeczytać" :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się i chętnie przyczytam jakie są Twoje typy!

      Pozdrawiam :)

      Usuń
  7. Ciężko nie zgodzić się z pozycjami Marqueza i Bułhakowa, ale już Kundera aż takiego wrażenia na mnie nie zrobił.

    Zachęciłaś mnie z kolei do sięgnięcia po "Opowieść podręcznej" i "Córkę czarownic" i przypomniałaś, jak bardzo chcę przeczytać "Dom duchów" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kundera początkowo też nei zrobił na mnie aż takiego wrażenia. Dopiero później kiedy pisałam esej na studiach, analizowałam pewne fragmenty i wracałam do nich na prawdę poczułam tę książkę.

      Przy okazji sama nabrałam ochoty na wrócenie do tych książek - szczgólnie do 'Domu duchów", którą czytałam baardzo dawno temu.

      Usuń