piątek, 29 sierpnia 2014

"Bez ostrzeżenia" Tim Weaver

"Bez ostrzeżenia" to trzecia książka brytyjskiego autora Tima Weavera, której bohaterem jest były dziennikarz, a obecnie detektyw - specjalista od odnajdywania zaginionych osób, David Raker. Weaver wyspecjalizował się w powieściach o tajemniczych i niezwykłych zniknięciach.


 
David Raker, niegdyś dobry dziennikarz, ma dar do odnajdywania ludzi, których nie może znaleźć nikt inny. Jest zdeterminowany i nieustępliwy, a jego wcześniejsze dokonania przyniosły mu pewną sławę. Detektywa o pomoc prosi Julia Wren, której mąż Sam, młody finansista zniknął w drodze do pracy. David rozpoczyna poszukiwania od miejsca, w którym ostatnio widziano Wrena - na londyńskiej stacji metra. Zdobywa nagrania z kamer i minuta po minucie, klatka po klatce odtwarza drogę młodego mężczyzny. Jak to możliwe, że Sam wsiadł do wagonu, ale z niego nie wysiadł? Równocześnie ze sprawą Rakera śledzimy sprawę, którą prowadzi londyńska policja. W śledztwo w sprawie zaginionych młodych mężczyzn włącza się kontrowersyjny detektyw Colm Healy, znajomy Rakera i jeden z bohaterów poprzedniej książki Weavera. Gdy śledztwo umiera w martwym punkcie policjant i detektyw amator łączą siły by rozwiązać zagadkę.

Najnowsza książka Weavera jest równie dobra jak poprzednie, a nawet lepsza. David Raker jest bohaterem z krwi i kości, to facet z mroczną przeszłością, nic i nikt nie powstrzyma go w poszukiwaniach. Raker nie waha się brudnych chwytów i tajemnica po tajemnicy odkrywa podwójne życie Sama Wrena.Drugi bohater, Colm Healy jest równie ciekawy. Zdegradowany po ostatniej sprawie na przeciw sobie dawnych kolegów, wierzy w niego jedynie jego nowa szefowa. Healy jest sprytny, przebiegły i zdeterminowany by rozwiązać sprawę.

"Bez ostrzeżenia" wciąga i to bardzo. Nie zaczynajcie jej późnym wieczorem, bo może okazać się, że zarwiecie noc. Tim Weaver połączył w swojej książce wszystko co lubię - tajemnice, charakterystycznych bohaterów i świetny klimat. No i zakończenie - zaskakujące i niespodziewane, zostawiające czytelnika z pytaniem - "co dalej?!" Już nie mogę doczekać się kontynuacji.

Za książkę "Bez ostrzeżenia" dziękuję księgarni Libroteka.




29 komentarzy:

  1. Jestem skłonna przeczytać, zapowiada się obiecująco ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem jakim cudem nie słyszałam wcześniej o tym pisarzu. A może słyszałam, ale nie kojarzę, w każdym razie na pewno nie czytałam żadnej książki z Rakerem. Ale zachęciłaś mnie do poszukania historii z nim w roli głównej, bo motyw zaginięcia bohaterów jest dla mnie jednym z bardziej intrygujących.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś wcześniej pisałam krótko o poprzednim autorze, tamte książki też warto poznać, bo Weaver pisze dobrze :)

      Usuń
  3. Zniknięcia od zawsze nie ciekawią...

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie słyszałam o tym autorze.Uwielbiam takiego typu książki,chyba będę musiała przeczytać.
    Zapraszam do mnie:)
    Pozdrawiam Kamila :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię takie wciągające książki, jednak lubię też serie od początku.

    OdpowiedzUsuń
  6. Podzielam Twoją opinię. To mroczny, wciągający thriller z dramatycznym zakończeniem. Mam nadzieję, że kolejne części są w planach. Pozdrawiam,
    tommyknocker

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co widzę na stronie Albatrosa to są, ale chyba dopiero na przyszły rok :(

      Usuń
  7. Nie znam jeszcze twórczości tego autora, ale tematyka wydaje się być bardzo ciekawa:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Eee tam, zarywanie nocy, to jest esencja czytelnictwa - jestem za! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O ile nie trzeba iść następnego dnia do pracy :P

      Usuń
  9. Tak, bardzo dobra książka i cieszę się, że zaczęłam właśnie od tego tomu. Teraz wzięłam do czytania "Zanurzyć się w mrok" i wiele sobie po niej obiecuję.
    Weaver to moje odkrycie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie słyszałem o tym panu, a widzę, że muszę spróbować. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wydaje się ciekawa, ale chyba muszę zacząć od początku :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie czytałam jeszcze książek tego autora, ale z chęcią to szybko zmienię. :) Książka, od której nie można się oderwać, z tajemnicami i zaskakującym zakończeniem, zapowiada świetną rozrywkę.

    OdpowiedzUsuń
  13. Choć wiele dobrego o autorze słyszałam, to sama nie czytałam jego książek. Czas to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nigdy nie wiem, jaki kryminał wypożyczyć, to może dam szansę temu autorowi. Twórczość Skandynawów mi nie podchodzi niestety.

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię takie zakończenia, ale jest też zła strona - trzeba czekać na kontynuację :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety tak to jest, ale przynajmniej są 3 części tej serii :)

      Usuń
  16. To moje klimaty, aż żałuję, że jeszcze nie znam autora :) Ale nic straconego :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Chętnie przeczytam ten cykl. Tajemnicze historie z oryginalnymi bohaterami bardzo lubię, no i czas zarwać noc :-)

    OdpowiedzUsuń