Mam poważny problem - jestem uzależniona od kupowania i wypożyczania książek...nie umiem się powstrzymać. Zobaczcie sami:
Stosik książek własnych, powiedzmy, że to prezenty świąteczne.
Od góry:
Camilla Lackberg "Zamieć śnieżna i woń migdałów" - wygrana u tommyego, już przeczytana i zrecenzowana
Marika Cobbold "Utonięcie Rose" - promocja w empiku, zakup po recenzji Padmy z Miasta Książek
Yrsa Sigurdardottir "Pamiętam cię" - jw.
Erin Morgenstern "Cyrk nocy" - jw.
Alexander Soderberg "Andaluzyjski przyjaciel" - jw.
Irene Sabatini "Chłopiec z sąsiedztwa" - jw.
Wulf Dorn "Po drugiej stronie jaźni" - promocja na merlin.com
Kari Utrio "Spiżowy łabędź" - jw.
Agnieszka Chodkowska-Gyurics, Tomasz Bochiński - "Pan Whicher w Warszawie" - jw.
Liliana Bodoc "Saga o Rubieżach" - zakup od pewnej blogerki :)
S.J Bolton "Ulubione rzeczy" - promocja w matrasie
Mats Strandberg, Sara B. Elfgren "Krąg" - jw.
Thomas Erikson "Złudzenie" - jw.
Kamil Janicki "Pierwsze damy II Rzeczpospolitej" - promocja w Auchan :)
I stosik z biblioteki:
Od góry:
Maureen Lee "Matka Pearl" - już zaczęłam czytać
Ake Edwardsson "Pokój numer 10" - tom 7 o Eriku Winterze
Antonio Hill "Lato martwych zabawek" - hiszpański kryminał
David Simon "Wydział zabójstw. Ulice śmierci" - relacja o pracy baltimorskiego wydziału zabójstw
William Landay "W obronie syna" - amerykański thriller
Patrik Rothfuss "Imię wiatru" - początek osławionej serii fantasy, musi mi się spodobać :)
David Foenkinos "Delikatność" - widziałam uroczy film z Audrey Tatou, zobaczę jak książka
Gail Z. Martin "Przywoływacz dusz" - pierwszy tom "Kronik Czarnoksiężnika"
Peter V. Brett "Malowany człowiek" - polecana przez luckyluka w podsumowaniu roku tu
Orson Scott Card "Gra Endera" - książkę już kiedyś czytałam, ale mam ochotę odnowić znajomość :)
Carrie Ryan "Las rąk i zębów" - wyszukana gdzieś na blogach :)
Haruki Murakami "Zniknięcie słonia" - opowiadania mojego ulubionego japońskiego pisarza
Jarosław Grzędowicz "Pan Lodowego Ogrodu" tom 1 - z okazji wydania ostatniego tomu
Thomas Hardy "Tessa d'Urberville" - w ramach Wyzwania Listopadowego
Małgorzata Gutowska-Adamczyk, Marta Orzeszyna "Paryż miasto sztuki i miłości w czasach belle epoque" - nie mogłam się oprzeć, już czytam
Beata Pawlikowska "Blondynka na Bali" - Beata Pawlikowska tym razem na Bali
Jestem książkoholikiem - przyznaję się, potrzebny mi odwyk - przynajmniej na miesiąc. Uroczyście przysięgam, że nie kupię ani jednej książki aż do końca stycznia. Trzymajcie kciuki!
Czytaliście którąś pozycję? Na co powinnam zwrócić swoją uwagę wcześniej?
Na czytelniczą nudę narzekać nie będziesz. Czekam na recenzje.
OdpowiedzUsuńRaczej nie, ale obawiam się, że te stosiki wkrótce mnie przygniotą ;)
UsuńWow! Cudowny stos. Nie pozostaje mi nic, jak życzyć miłego czytania i czekać na recenzje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńto już nie stosiki a stosy książek :D ale dobrze, dobrze, będziesz mieć zajęcie :) moją uwagę zwróciła książka Kamil Janicki "Pierwsze damy II Rzeczpospolitej", więc zaczynam jej szukać :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie stosy :) "Pierwsze damy..." również mnie ciekawiły więc musiałam skorzystać z promocji ;)
UsuńNieżle, jesteś lepsza niż ja:)
OdpowiedzUsuń:) Bo to jest zbiór z całego miesiąca - dlatego tak dużo ;)
UsuńMam tak samo, dziś znowu kupiłam książki, a miałam postanowienie noworoczne, by nic nie nabywać, dopóki nie przeczytam zaległych, ale to silniejsze ode mnie :P
OdpowiedzUsuńZnam to doskonale ;) Niestety muszę się wstrzymać z zakupami bo brak mi miejsca.
UsuńStosik biblioteczny imponujący:)
OdpowiedzUsuńPrzecudowne zdobycze !! Gdybym umiała wyszukiwać takue cudeńka w bibliotece nie żałowałabym swojego książkoholizmu ;D Jestem ciekawa "Kręgu". Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńrecenzje-literackie.blogspot.com
Na swoją bibliotekę na prawdę nie mogę narzekać - zawsze cos ciekawego się znajdzie.
UsuńPozdrawiam :)
Gdybym miala tak swietnie zaopatrzona biblioteke w poblizu, to nie widzialabym potrzeby kupowania ksiazek :D
OdpowiedzUsuńStosy swietne, szczegolnie biblioteczny. Bede wypatrywac Twoich polekturowych refleksji.
Serdecznie pozdrawiam.
To efekt poszukiwań w 2 bibliotekach - mają rewelacyjne zbiory, przeważnie kupuję to czego tam nie mogę znaleźć :)
UsuńRównież pozdrawiam!
O matko jaki ogrom książek - dużo czasu na czytanie!!
OdpowiedzUsuńPrzydałoby się żeby doba była dłuższa :)
UsuńSuper stosy :) Ciekawi mnie ten "Krąg" oraz pani Cobbold. Nie ma to jak dobre promocje ! W matrasie internetowym można teraz kupić wszystko -25%, więc gdybyś jeszcze miała coś w planach, to warto tam zajrzeć. pozdrawiam /tommy/.
OdpowiedzUsuńTak te promocje mnie zrujnują :) "Złudzenie" zamówiłam właśnie w internetowym matrasie w promocji, ale staram się już nie kupować :)
UsuńŁał, spory stos! A bibliotek chyba masz wokół siebie dużo. U mnie tyle pozycji nie pozwalają wypożyczyć, jeżeli w domu mam kilka ;)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego czytania!
To akurat zbiory z dwóch bibliotek, w tej w moim mieście mam 4 karty (cała rodzina - razem możemy wypożyczyć 20 ksiażek) więc wypożyczam też na konta rodziców ;)
UsuńDziękuję!
Nieźle kombinujesz. :D Moja biblioteka nie jest aż tak dobrze zaopatrzona, a jak już pojawi się jakiś smakowity kąsek to chętnych na niego jest naprawdę mnóstwo... Zazdroszczę! :)
UsuńAntyśka - trzeba sobie radzić ;)
UsuńZ doświadczenia - każdy odwyk źle się kończy, potem kupuje się jeszcze więcej, żeby nadrobić okres głodowy. Ale powodzenia, może Tobie się uda wytrwać w postanowieniu. :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że chociaż miesiąc uda mi się wytrwać :) Dzięki!
UsuńWow! Imponujące stosiki!
OdpowiedzUsuńCiekawe ile czasu zajmie Ci przeczytanie tych książek?!
Ehh obawiam się, że dość długo - na pierwszy rzut idą te z biblioteki :)
UsuńZazdroszczę Ci. Kilka pozycji sprawia wrażenie bardzo ciekawych. Będziesz miała co robić :D
OdpowiedzUsuńBędę zajęta przez najbliższy miesiąc ;)
UsuńO matko z córką! Jakie stosy! I jakie piękne te stosy! :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, czy spodoba Ci się "Pamiętam cię" Yrsy :)
Dzięki :) Myślę, że się bardzo spodoba bo lubię Yrsę.
UsuńO rety, ale stosy :D Mój biblioteczny jest podobny (połów z trzech bibliotek), teraz tylko potrzeba czasu na czytanie :)
OdpowiedzUsuńUff cieszę się, że nie tylko ja jestem bibliotekofilem ;p przydałoby się żeby doba miała ze 30 godzin! :)
UsuńUwielbiam Cię za Twoje uzależnienie haha :D Rewelacyjne stosy naprawdę :)
OdpowiedzUsuńJa bym z chęcią poznała Twoją opinię na temat "Delikatność", "Las zębów i rąk", "Pan Lodowego Ogrodu" - to z wypożyczonych. A z Twojego stosu: "Pamiętam cię" i "Złudzenie". Miłej lektury!
Ha chyba muszę się opanować bo mnie z domu wyrzucą razem z tymi książkami :) "Delikatność" planuję przecztać w najbliższych dniach więc pewnie recenzja w przyszłym tygodniu :)
UsuńDziękuję!
Niezłe stosy, kiedy to wszystko przeczytasz? Mnie by na jakieś pół roku starczyło :D Z pierwszego stosiku nie czytałam nic natomiast z drugiego:
OdpowiedzUsuń- Imię wiatru - bardzo fajne, klasyczne fantasy w stylu od zera do bohatera, niestety kontynuacja nieco mnie zawiodła (pisałam o tym kiedyś tam na blogu)
- Malowany Człowiek - czytałam wszystkie części, które były do tej pory wydane, ale cykl mi się niestety z pewnych względów nie podoba. Pierwszy tom jest jeszcze ok.
- Pan Lodowego Ogrodu - pierwszy tom to moje odkrycie roku 2012, drugi i trzeci oceniam nieco gorzej ale nadal to rozrywka na wysokim poziomie. Za 4 jakoś się wziąć nie mogę chociaż dostałam w dniu premiery ;)
No to życzę udanej lektury i czekam na recenzje :)
A to jest dobre pytanie :)
UsuńObiło mi się, że Imię wiatru jest świetne, zamierzam się wkrótce przekonać.
Malowanego człoweka wzięłam trochę w ciemno - okładka i tytuł mi się kojarzyły z recenzji :)
Pana Lodowego Ogrodu kiedyś zaczęłam czytać, ale zatrzymałam się na samym początku, więc teraz zamierzam dać mu 2 szansę.
Dziękuję!
Okazałe stosy (bo zdrobniale tego nazwac nie można:) - życzę miłej lektury. Cyrk Nocy wszędzie zachwalany a ja go jeszcze nie czytałam...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję :) Cyrk nocy jest zachwalany, przeczytałam w księgarni kilka stron i stwierdziłam, że muszę mieć :)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Mam i ja takie "powiedzmy sobie prezenty". Tuż przed świętami kupiłam sobie w prezencie 4 ebooki, bo były po około 10 zł. Już dawno postanowiłam sobie, że 10 książek czytam, jedną kupuję, co nie powstrzymuje mnie od penetrowania półek księgarskich i wypatrywaniu promocji :-) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAaaa, z książek bibliotecznych w tym roku rezygnuję, no może jedna na dwa miesiące :-)
Mi nikt książek nie kupuję więc robię to sama :) Inna sprawa, że nie mam już na nie miejsca...
UsuńNie umiem zrezygnować z bibliotek - lubię tą atmosferę :)
Pozdrawiam!
Ze względu na kurczące się miejsce na książki przerzuciłam się na ebooki.
UsuńZwyczajnie odpadam po takiej prezentacji:), wypada życzyć dobrej lektury.
OdpowiedzUsuńDużo czytasz, więc nie to dla Ciebie nie problem.
Ehh no niby dużo, ale pewnie niektóre pozostaną nieprzeczytane, albo będę je musiała przynieść z biblioteki jeszcze raz.
UsuńDziękuję :)
Czyżby "Imię wiatru" należało do jakiegoś cyklu? Myślałam, że to książka bez kontynuacji. Co, jak co, ale kiedyś na pewno ją przeczytam. :) A stosik imponujący. Zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuńTak - drugi tom to "Strach mędrca". Dziękuję! :)
UsuńJak Ty przyniosłaś tyle książek z biblioteki? Jesteś szalona! SZALONA! :) Ja również jestem uzależniona od kupowania, wypożyczania i czytania, musimy się leczyć, to nie jest normalne :)
OdpowiedzUsuńMoja mama powiedziała to samo :D ale dodała tylko, że ona też taka była w moim wieku - czyli to rodzinne :) Normalne raczej nie, ale jakie przyjemne!
Usuń