Pierwszą, z zaplanowanych na 2017 rok książek, już przeczytałam. Drugie spotkanie z prozą amerykańskiego autora, Paola Bacigulapiego było bardzo udane.
Stany Zjednoczone, niedaleka przyszłość. Południowe stany USA dręczy susza. Rzeka Kolorado, główne źródło słodkiej wody wysycha. O kurczące się zasoby wodne walczą władze trzech miast: Phoenix, Las Vegas i Los Angeles. Gdy na jaw wychodzą dokumenty mogące zmienić układ sił, Las Vegas wysyła do Phoenix jednego ze swoich słynnych "wodnych noży", zabójcę i szpiegs, Angela Velasqueza. Na trop afery wpada też dziennikarka Lucy Monroe, a w sprawę przypadkowo miesza się młoda mieszkanka miasta Maria.
Paolo Bacigalupi kreśli wiarygodny i dość prawdopodobny obraz upadającej cywilizacji. Stany Zjednoczone, bastion kultury Zachodu jaki znamy, już nie istnieje. Swobodny przejazd ze stanu do stanu nie jest możliwy. W miastach królują Chińczycy i ich nowoczesne technologie, najbogatsi wykupili sobie bilety na Północ, lub mieszkają w nowoczesnych, samowystarczalnych arkologiach. Politycy zaciekle walczą o pozostałą wodę, a pozostali próbują przetrwać w tym okrutnym, nowym świecie.
Historię poznajemy z trzech perspektyw: Angela, bezwzględnego pracownika Catherine Case, "królowej" Kolorado, który nie cofnie się przed niczym, , Lucy Monroe, nagrodzonej Pulitzerem dziennikarki, która z własnej woli tkwi w chylącym się ku upadkowi Phoenix, oraz biednej, ale ambitnej Marii, która chwyta się wszystkiego by spłacić dług u nieobliczalnego Weterynarza. Ten zabieg daje szerszy obraz świata i pozwala lepiej poznać "nową" Amerykę.
Poprzednia książka autora, którą czytałam, czyli "Złomiarz" była książką przeznaczoną dla młodzieży. "Wodny nóż" jest bardziej dojrzały i brutalny, co zdecydowanie bardziej mi się podoba. Polecam!
Przyznaję, że nie słyszałam jeszcze o tym autorze. Muszę się przyjrzeć:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńCzytalam tylko Nakrecaną dziewczynę. Mam w planach inne jego powiesci ae zawsze coś mi przeszkadza😕
OdpowiedzUsuńZnam to :D
UsuńŚwietna powieść, fajnie, że i Tobie się podobała :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy to dla mnie (wątpliwość na hasło "niedaleka przyszłość" ;), ale okładka jest mega zachęcająca.
OdpowiedzUsuńNiedaleka przyszłość jest raczej bliska :) J
UsuńKiedyś bym napisała, że to nie dla mnie, ale przyznam, że ciekawe wizje przyszłości od jakiegoś czasu do mnie przemawiają, dlatego "Wodny nóż" mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńSkuś się, skuś! :)
UsuńZ pewnością się na nią skuszę, jak najbardziej interesuje mnie ta przygoda czytelnicza. :)
OdpowiedzUsuń