Choć mam w zanadrzu kilka notek i parę zaległości, to pokażę Wam co do mnie przybyło, bo na kilka z tych książek bardzo czekałam i ogromnie się z nich cieszę! Oto moje lektury na lipiec i sierpień:
Od góry:
Diane Chamberlain "W słusznej sprawie" - czytałam dwie książki autorki i bardzo mi się podobały, teraz też liczę na dobrą lekturę
Veit Etzold "Cięcie" - gdzieś czytałam pozytywną recenzję tej książki
Donato Carrisi "Trybunał dusz" - druga książka autora niezłego "Zaklinacza".
Trudi Canavan "Złodziejska magia" - choć Canavan pisze zaledwie przeciętne książki fantastyczne to wciąż do niej wracam.
Linwood Barclay "Na własne oczy" - moje pierwsze spotkanie z Barclayem.
Sarah Lotz "Troje" - wreszcie wpadło w moje ręce osławione "Troje"!
Elizabeth Cooke "Tajemnice Rutherford Park" - od wydawnictwa Marginesy, wczoraj skończyłam i napiszę coś wkrótce.
Elżbieta Cherezińska "Niewidzialna korona" - wyczekana i wymarzona! Od Libroteki
I na koniec dwa dzisiejsze zakupy w ramach ćwiczenia języka angielskiego:
Co polecicie mi na początek?
Ciekawie zapowiada się twój stosik, szczególną ochotę mam na ,,Troje" :)
OdpowiedzUsuńJuż wkrótce zaczynam, bo za mną spora kolejka w bibliotece :)
UsuńCzytałam "Cięcie" i "Troje" - bardzo dobre książki i dobrze spędziłam z nimi czas. A z Twojego stosiku zainteresowała mnie "Niewidzialna korona"
OdpowiedzUsuńJuż się cieszę na samą myśl o lekturze :) Cherezińska świetnie pisze!
UsuńMiłego czytania, Będę wypatrywać recenzji. Na początek English Matters- artykuły są naprawdę niezłe.
OdpowiedzUsuńEnglish Matters - na razie przeczytałam 2 artykuły :)
UsuńSzczerze zazdroszczę "Troje" :) No i już jestem ciekawa Twojej opinii na temat tej książki.
OdpowiedzUsuńMiłej lektury!
Cherezińska to mój Must Have :D
OdpowiedzUsuńMój też :)
UsuńD. Chamberlain czytałam cztery książki w wszystkie były rewelacyjne, "W słusznej ..." jeszcze nie czytałam. Fajny stosik - miłego czytania.
OdpowiedzUsuńJa mam Chamberlain jeszcze 2 lub 3 do nadrobienia. Dziękuję :)
UsuńCiekawa jestem, czy sposoba Ci się "Troje". Widzialam bardzo sprzeczne recenzje jak do tej pory. No i Cherezinska! Zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńJa też czytałam różne opinie, więc postanowiłam sama sprawdzić, ale jestem ciekawa :D
UsuńCięcia także jestem ciekawa.
OdpowiedzUsuńWidzę, że ktoś czyta książki z bilblioteki! Miłego czytania! :)
OdpowiedzUsuńWręcz nałogowo! Dziękuję :)
UsuńCzytałam jedynie "Troje", które bardzo mi się podobało. Chętnie sięgnęłabym po Chamberlain. :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że mi też "Troje" się spodoba :)
UsuńGraruluję. Aż się zdziwiłem, że w bibliotece dałaś radę dorwać Troje. Szczęśliwe łowy :D
OdpowiedzUsuńWyjątkowy fart ;)
UsuńJestem ciekawa, jak Ci się spodoba "Trybunał dusz", bo zgadzam się, że "Zaklinacz" był niezły. Ja bym chciała bliżej poznać twórczość Cherezińskiej, bo dotychczas czytałam tylko jedną książkę z cyklu Północna Droga. A Chamberlain pisze bardzo fajnie, jeszcze się nie zawiodłam na jej powieściach. :)
OdpowiedzUsuńPolecam Ci "Koronę śniegu i krwi" - czyta się trochę jak polską Grę o tron (sic! nie wierzę, że to napisałam :P).
UsuńJa z kolei czekam na recenzję "Tajemnic Rutherford Park", gdyż mam wrażenie, że ta książka może mi się spodobać. A EM też czytam :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że autorka ma potencjał, ale więcej napiszę później :)
UsuńNa zaostrzenie apetytu Linwood Barclay, danie główne Cherezińska i deser... według uznania :)
OdpowiedzUsuńJakoś ostatnio nie udaje mi się za pierwszym razem opublikować komcia :/
Brzmi smacznie :)
UsuńNie mam pojęcia czemu, może blogger znowu wariuje? :/
Cherezińską, "Cięcie" i "Troje" bym podkradła!
OdpowiedzUsuńNie oddam ;)
UsuńZaczęłabym od Cięcia ;)
OdpowiedzUsuńOo, Troje i Niewidzialna korona, chcę! ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCarrisigo mam , ale jeszcze nie czytałem. Linwooda Barclaya chyba polecać nie trzeba :) życzę miłego czytania
OdpowiedzUsuńtommyknocker
Dziękuję :)
UsuńMam Troje, Cięcie i W słusznej sprawie :))))) Porównamy wrażenia :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej lektury :)
Widzę, że "W słusznej sprawie" już masz, ja dalej czekam.
OdpowiedzUsuńMam i nie mam, bo na razie mi mama zabrała :)
UsuńCiekawe nabytki. Osobiście czytałam jedynie ''Cięcie'' i nawet mi się podobało. Mam również ''Troje'' ale jeszcze nie czytałam, lecz zamierzam.Reszty nie znam, zatem będę czekać na twoje recenzje. Życzę miłego czytania.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Cherezińskiej i mam podobne zdanie co do Canavan, ale ja do niej nie wracam.
OdpowiedzUsuńJA jej dam jeszcze jedną szansę...
UsuńJa również zazdroszczę Cherezińskiej (która, jak się zdaje, cieszy się dużą popularnością w blogosferze). ;) I czekam na recenzję, rzecz jasna. Miłej lektury!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPodebrałabym "W słusznej sprawie", "Cięcie" i "Troje". Miłego czytania! :)
OdpowiedzUsuńPorwałabym Ci książkę z dołu stosiku. Mam nadzieję, że nie napiszesz recenzji na końcu:)
OdpowiedzUsuńNa pewno nie na końcu :) Pewnie na początku sierpnia coś skrobnę :)
UsuńŚwietne stosisko! :)
OdpowiedzUsuńMam za sobą "Troje", właśnie umieściłam swoją opinię na temat tej książki. Chętnie przeczytałabym powieść Chamberlain oraz "Tajemnicę Rutherford Park".
OdpowiedzUsuńNajbardziej kusi mnie "Troje" i "W słusznej sprawie". Chamberlain chcę poznać już od dawna :)
OdpowiedzUsuń