niedziela, 13 grudnia 2015

"Tajemnica domu Helclów" Maryla Szymiczkowa (Jacek Dehnel, Piotr Tarczyński)

Pod imieniem Maryli Szymiczkowej kryje się dwóch mężczyzn - Jacek Dehnel, znany pisarz i  Piotr Tarczyński, tłumacz, historyk i amerykanista. Choć kryminały retro to nie moja bajka, to po wielu pozytywnych recenzjach postanowiłam spróbować i nie żałuję, bo "Tajemnica domu Helclów" to kawał solidnej rozrywki.

 

Zofia Szczupaczyńska, żona profesora anatomii Uniwersytetu Jagielońskiego, choć urodziła się w Przemyślu, czuje się krakowianką z krwi i kości. Swój czas profesorowa dzieli między sprawunki, pilnowanie kucharki Franciszki i czytanie "Czasu". Przypadkowa wizyta w domu Helclów wniesie w monotonne życie Szczupaczyńskiej trochę ekscytacji, bowiem w słynnym domu ginie jedna z pensjonariuszek, a to dopiero początek tajemniczych wypadków w słynnym Domu dla Ubogich. Znudzona kobieta odkrywa sobie w żyłkę detektywistyczną i postanawia odkryć co kryje się za zniknięciem kobiety.

W trakcie lektury "Tajemnicy domu Helclów" towarzyszył mi szeroki uśmiech. Dehnel i Tarczyński stworzyli cudownie irytującą i niezwykłą postać - profesorową Szczupaczyńską, której nie sposób nie pokochać. Bywa irytująca i wścibska, ale jednocześnie także sprytna i przebiegła. Cała książka zresztą to galeria osobliwości mniejszych i większych. Powieść ma jeszcze jednego ważnego bohatera - Kraków pod koniec XIX wieku - miejsce bez wątpienia barwne. Wraz z profesorową czytelnik przechadza się po klimatycznych uliczkach, wybiera na premierę do teatru i uczestniczy w pogrzebie Matejki.

Tarczyński i Dehnel stworzyli książkę, którą czyta się z prawdziwą przyjemnością. Lekkie pióro i poczucie humoru - tym charakteryzuje się ich powieść. Podobało mi się i liczę na więcej.

22 komentarze:

  1. Bardzo zachęcająca rekomendacja. Nie wiem za bardzo, co kryje się pod pojęciem kryminału retro, choć drugi raz widzę to pojęcie. Sama fabuła i charyzmatyczne postaci zachęcają mnie do tej lektury. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że zachęciłam do lektury, bo to bardzo sympatyczna książka :)

      Usuń
  2. Bardzo zachęcająca rekomendacja. Nie wiem za bardzo, co kryje się pod pojęciem kryminału retro, choć drugi raz widzę to pojęcie. Sama fabuła i charyzmatyczne postaci zachęcają mnie do tej lektury. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czuję klimatu tej książki, więc chyba odpuszczę

    OdpowiedzUsuń
  4. Zbiera bardzo dobre recenzje! Chyba sie skusze.

    OdpowiedzUsuń
  5. podchodziłam do tej książki jak pies do jeża, a byłam w mega błędzie. Jest super!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatnio zwróciłam na nią uwagę i cieszę się że wreszcie mogę przeczytać na jej temat parę słów. Zapowiada się bardzo ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszyscy chwalą i chwalą, więc trzeba będzie zaopatrzyć się w egzemplarz.

    OdpowiedzUsuń
  8. Po tylu pochwałach nie sposób dalej ignorować tej pozycji :) Już sama okładka sprawia, że przeszywa mnie dreszcz niepokoju.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak nie przepadam za literackimi komediami, tak na tę książkę mam dużą ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też właśnie nie przepadam, a ta bardzo mi się podobała :)

      Usuń
  10. Świetna opowieść, wszystko mi się w niej podobało. I też chciałabym więcej:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Książka bardzo mi się podobała - jest to na pewno zasługa eleganckiej narracji i postaci profesorowej. Mam nadzieję, że powstanie ciąg dalszy.
    tommy z Samotni

    OdpowiedzUsuń