Chyba każdy mól książkowy zna J.K Rowling, "matkę" Harrego Pottera. Nawet jeśli nie czytaliście słynnego cyklu o małym czarodzieju, to z pewnością słyszeliście o jego autorce, która w krótkim czasie zbiła fortunę. "Wołanie kukułki" to jej druga powieść dla dorosłych, napisana pod pseudonimem. Słynna stała się sprawa przecieku i "zdemaskowania" prawdziwej tożsamości autora.
Bohaterem "Wołania kukułki" jest Cormoran Strike, prywatny detektyw na skraju bankructwa, były żołnierz, weteran z Afganistanu. Z kłopotów finansowych może go wyciągnąć nowy niespodziewany klient - prawnik John Baristow, który nie wierzy w samobójczą śmierć swej sławnej siostry - modelki Luli Landry, przez przyjaciół nazywanej Kukułką. Ciemnoskóra piękność wypadała z okna swego eleganckiego apartamentowca w prestiżowej dzielnicy Londynu. Strike, wraz z swoją nową, tymczasową sekretarką Robin zagłębia się w sprawę, która tylko z pozoru wydaje się prosta.
Wielkim darem Rowling jest jej umiejętność tworzenia postaci z krwi i kości. Jej bohater, Coromoran Strike to postać, łagodnie mówiąc, po przejściach. Właśnie rozstał się z wieloletnią partnerką, toksyczną Charlotte, mieszka w swoim obskurnym biurze, a cały jego dobytek mieści się w kilku pudłach, które litościwie wypełniła była narzeczona. Do tego można dodać problemy zdrowotne i finansowe. W tym momencie w jego życie wkracza młoda Robin Ellacot, która właśnie przeprowadziła się do Londynu. Energiczna i przedsiębiorcza dziewczyna szybko zadamawia się w biurze Cormorana i staje się jego zdolną pomocnicą. Domniemane samobójstwo Luli Landry wprowadza Strike'a w świat londyńskich wyższych sfer. Wśród osób, które przesłuchuje znajdują się m.in producent filmowy i jego żona, znany projektant, piękna modelka, aktor-narkoman, a także ludzie aspirujący do bycia celebrytami. Z jednej strony to środowisko dogłębnie zepsute, a z drugiej zaszczute przez prasę, uzależnione i nieszczęśliwe.
"Wołanie kukułki" nie jest książką dla fanów szybkiej akcji. Jest to książka przegadana, ale mimo wszystko wciągająca. Rowling skupiła się głównie na dialogach, lwią część książki zajmują rozmowy Cormorana z podejrzanymi. Sama intryga kryminalna nie jest zbyt wyszukana, a rozwiązania można się domyślić, ale mimo tych wad jest to pozycja godna uwagi i czekam na kolejną część przygód Strike'a.
7.5/10
Książka przeczytana w ramach Wyzwania Kryminalnego.
Za książkę "Wołanie kukułki" dziękuję księgarni Libroteka.
Nie mówię, że byłam zachwycona powieścią, ale też nie dramatyzowałam. Strike musi sporo nad sobą popracować, by stać się detektywem z krwi i kości, bo tabliczka na drzwiach i pobożne życzenia nie sprawią, że będzie prawie jak Marlowe:). Dużą nadzieję pokładam w jego asystentce, a jak będzie, zobaczymy w kolejnej powieści.
OdpowiedzUsuńZe wstydem muszę przyznać, że nie czytałam ani jednej książki Chandlera, więc porównanie mam małe :/ Asystentka zdecydowanie mi się podobała :)
UsuńUwielbiam Harrego Pottera i mam także ochotę na poznanie autorki od trochę innej strony. Od dawna poluję na wołanie kukułki. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz styl Rowling to myślę, że będziesz zadowolona z lektury :)
UsuńTo może zaliczę ją od razu do lutego? :) Jeśli wolisz, by do stycznia, to daj znać :)
OdpowiedzUsuńMam książkę w planach. Z wielką chęcią bym ją przeczytała.
Może być do lutego :)
UsuńJestem zainteresowana tą książką i mam nadzieję, że niedługo ją przeczytam, tym bardziej, że lubię "książki przegadane".
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz przegadane to ta jest dla Ciebie :)
UsuńZaczęłam słuchać audiobooka jeszcze w styczniu, ale utknęłam gdzieś na samym początku. Nie wiem, czy to wina formy, czy po prostu j jakoś w nastroju nie byłam. Spróbuję wrócić do niej w przyszłości, może będzie lepiej. :)
OdpowiedzUsuńJa ma problemy ze skupieniem się na audiobookach generalnie :)
UsuńParę di temu wygrałam tę książkę w konkursie i teraz czekam aż listonosz mi ją przyniesie. Mam nadzieję, że przypadnie mi do gustu równie mocno jak tobie.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że książka Ci się spodoba :)
Usuńniestety pozycja nie dla mnie :) przegadana akcja - nie lubię tego :)
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńLubię takie niespieszne kryminały - książka czeka w kolejce, tak jak i kolejne tomy Harry'ego.
OdpowiedzUsuń/tommy/
Mówiłam już, że zazdroszczę, że czytasz Harrego po raz pierwszy? :)
UsuńKiedyś chcę ją przeczytać, ale zakup jakoś mnie nie pociąga:)
OdpowiedzUsuńZnam to ;)
UsuńMam ją w planach i spotkałam się już ze stwierdzeniem, że jest przegadana. Ale mimo wszystko liczę na dobrą lekturę;)
OdpowiedzUsuńMimo wszystko to dobra lektura :)
UsuńWłaśnie chciałem napisać, ze ta książka nie była w ogóle popularna, dopóki świat nie dowiedział się, że To J. K. Rowling. :) Jako fan tejże pani z chęcią przeczytam. :)
OdpowiedzUsuńCiekawe ile takich perełek się jeszcze chowa :)
UsuńMam mieszane uczucia względem tej książki, teoretycznie lubię dynamiczne fabuły, ale nadmiernie długie dialogi i przegadane fragmenty skutecznie mnie do niej zniechęcają. Jeśli sięgnę po tę powieść, to raczej tylko z ciekawości, ze względu na autorkę :-)
OdpowiedzUsuńJeżeli się jednak zdecydujesz to koniecznie daj znać jak Ci się podobała :)
UsuńMnie zachęcać nie trzeba - książka czeka już na półce na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję :)
UsuńObowiązkowo muszę ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZgadzam się, że Rowling potrafi świetnie zarysować postaci, kreacja bohaterów to największy atut jej książek. "Wołanie kukułki" na pewno wcześniej czy później przeczytam, chociażby ze zwykłego sentymentu do autorki. :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że został mi jeszcze "Trafny wybór" do przeczytania i nie muszę czekać na nową Rowling :)
UsuńChętnie przeczytałabym tę książkę, gdyż jestem ciekawa, jak Rowling poradziła sobie z kryminałem ;)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem całkiem nieźle :)
Usuń