W 2013 roku przeczytałam 114 książek, o dziewiętnaście mniej niż w zeszłym roku. Przeczytałam: 46 kryminałów/thrillerów/powieści sensacyjnych, 17 książek obyczajowych, 16 powieści fantastycznych, 11 książek, które zakwalifikowałam jako literaturę piękną, 8 książek historycznych, 7 powieści dla młodzieży i 5 reportaży. Nadal zdecydowanie dominują kryminały, co planuję zmienić w przyszłym roku. Przeczytałam 34 książki autorów amerykańskich, 25 polskich, 16 szwedzkich, 14 angielskich, po kilka niemieckich, hiszpańskich, dwie tureckie, dwie irlandzkie, dwie francuskie, po jednej izraelskiej, holenderskiej, meksykańskiej, australijskiej, japońskiej i islandzkiej. W przyszłym roku chciałabym przeczytać kilka książek autorów pochodzących z Azji, Ameryki Południowej i Afryki.
A teraz kolej na najlepsze książki 2013 roku:
TOP 7
"Atlas chmur" David Mitchell - za niezwykłą wyobraźnię autora
"Jutro przypłynie królowa" Maciej Wasielewski - za rzetelny i bolesny reportaż, który długo będę pamiętać
"Honor" Elif Safak - za piękny język i przejmującą historię
"Saga Sigrun" Elżbieta Cherezińska - za przeniesienie w czasy Wikingów oraz magię
"Gołębiarki" Alice Hoffman - za mądrość i niezwykłe bohaterki
"Paryż - miasto sztuki i miłości w czasach belle epoque" Małgorzata Gutowska-Adamczyk, Marta Orzeszyna - za zakochanie mnie w Paryżu
"Zniknięcie słonia" Haruki Murakami - za niesamowitą wyobraźnię autora i jego niepowtarzalny, jedyny w swoim rodzaju styl
A na koniec wyróżnienia:
Za najlepszy kryminał/thriller/powieść sensacyjną:
Za najlepszą powieść dla młodzieży:
Za najlepszy reportaż:
Za najlepszą powieść historyczną: